Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu stwierdził, że na Ukrainie szykowana jest prowokacja z użyciem broni chemicznej.
Szojgu wystąpił we wtorek na posiedzeniu rozszerzonego kolegium swojego resortu. W posiedzeniu uczestniczył prezydent Rosji Władimir Putin. Minister obrony omawiał miedzy innymi sytuację bezpieczeństwa w Donbasie, oskarżając siły ukraińskie o ostrzały cywilnych budynków.
“Dla przeprowadzenia prowokacji do miast Awdijewka i Krasnyj Liman [Łyman] dostarczono niezidentyfikowane chemiczny komponenty” – powiedział minister obrony Rosji, którego zacytowała agencja informacyjna RIA Nowosti. Stwierdził on, że prowokację tę szykują najemnicy przysłani przez amerykańską firmę wojskową. Szojgu powiedział, że na Ukrainie ma przebywać około 120 jej najemników i że zajmują się oni obecnie szkoleniem ukraińskich sił specjalnych.
Awdijiwka i Łyman położone są w obwodzie donieckim przy linii rozgraniczenia terenów pod kontrolą władz Ukrainy i tym pod kontrolą donbaskich separatystów.
Pod koniec listopada br. minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba oświadczył, że u jej granic znajduje się ponad 100 tys. rosyjskich żołnierzy. „Rosja rozlokowała liczne wojskowe ugrupowania w regionach w pobliżu granicy państwowej Ukrainy. Obejmują one czołgi, artylerię, siły powietrzne i morskie. Znajduje się tam ponad 40 batalionowych grup taktycznych, w skład których wchodzi 115 tys. wojskowych” – powiedział Kuleba.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że oskarżenia o to, że Rosja zamierza kogokolwiek atakować, są „całkowicie bezpodstawne”. „Rosja to pokojowy kraj, który chce utrzymywać dobre relacje ze swoimi sąsiadami” – dodał. Wyraził opinię, że w zachodnich mediach panuje „niedopuszczalna antyrosyjska histeria”.
“To, że Stany Zjednoczone obłożyły nas ze wszystkich stron swoimi bazami wojskowymi – to już fakty, które są chyba znane każdemu uczniowi, tym niemniej nadal pompuje się tę histerię” – skomentował z kolei Siergiej Ławrow, rosyjski minister spraw zagranicznych.
Sytuacja u granic Ukrainy i Donbasie stała się główną kwestią relacji państw zachodnich i Rosji, w tym dwustronnej rozmowy Putina i prezydenta USA Joe Bidena.
ria.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!