Atak islamisty we Francji. Napastnik był powiązany ze sprawcami innych zabójstw i przysięgał ISIS

Podejrzany o sobotnie zabójstwo niemieckiego turysty i zranienie dwóch innych osób Armand Rajabpour-Miyandoab, złożył przysięgę na wierność Państwu Islamskiemu – przekazał w niedzielę Jean-Francois Ricard, prowadzący sprawę prokurator.

Prowadzący sprawę prokurator poinformował w niedzielę, że “26-latek zadeklarował wierność Państwu Islamskiemu w wideo umieszczonym na kanałach społecznościowych”. Francuska policja podała wcześniej, że napastnik, obywatel Francji irańskiego pochodzenia, był znany z radykalnych poglądów islamistycznych. Cierpiał także na zaburzenia psychiczne.

Okazuje się, że w 2016 roku zaplanował atak na dzielnicę bankową pod Paryżem – La Defense, za co został skazany na pięć lat więzienia, zaś po czterech wyszedł na wolność.

Armand Rajabpour-Miyandoab miał powiązania ze sprawcami innych ataków, m.in. z Abdullahem Anzorowem, zabójcą nauczyciela Samuela Paty’ego – w 2020 r. czeczeński islamista odciął mu głowę w pobliżu gimnazjum w Conflans-Sainte Honorine za pokazywanie karykatur Mahometa, a także z Larossim Abbalą, sprawcą podwójnego zabójstwa funkcjonariusza policji Jeana-Baptiste’a Salvainga i jego partnerki Vanessy Schneider w Magnanville w czerwcu 2016 r.

Dodatkowo w 2018 r. Armand komunikował się z Adelem Kermichem, islamistą, który zamordował 85-letniego ojca Jacques’a Hamela w kościele podczas Mszy.

Dziennik Le Parisien podaje, że napastnik zaliczył zabójców do swoich znajomych na Facebooku i prawdopodobnie rozmawiał z nimi.

W sobotnim ataku nożownika w Paryżu zginął niemiecki turysta urodzony na Filipinach, a dwie inne osoby odniosły obrażenia niezagrażające życiu.

Zobacz także: Niemcy: Zatrzymano trzech islamistów. Planowali ataki na jarmarki bożonarodzeniowe

polskieradio24.pl / Kresy.pl