Polskie tiry od dziś od północy nie będą mogły wjechać do Rosji a Rosyjskie do Polski. Wszystko przez wygasające polsko-rosyjskie porozumienie na tranzyt między obydwoma krajami. Dzięki pozytywnej odpowiedzi na polski apel ciężarówki z Polski mają czas do 15 lutego by opuścić Rosję.
Polacy prowadzą obecnie negocjacje z Rosjanami w sprawie przedłużenia pozwoleń. Negocjacje nie są łatwe. Wszystko przez zmiany w rosyjskich przepisach transportowych. W myśl zmian na polski tranzyt do Rosji zostanie nałożony szereg ograniczeń.
By nie zakłócić tranzytu polskie ciężarówki mają przewozić towary przez Białoruś. Tam towar mają przejąć rosyjscy przewoźnicy, którzy dostarczą je w miejsce docelowe.
Obie strony liczą na osiągnięcie porozumienia tak by zarówno polski tranzyt do Rosji jak i rosyjski tranzyt przez Polskę mogły przebiegać bez utrudnień.
rmf24.pl / kresy.pl
Znakomita wiadomość.Oby takich więcej.
A co w tej wiadomości jest znakomitego? Ukraińców widzę cieszy wszystko co jest antypolskie.
Dzięki dotychczasowej umowie rosyjskie Tiry nie płaciły za korzystanie z polskich dróg.
tagore
cherrish:31.01.2016 20:50
Im gorsze relacje z kremlem tym lepiej.Jestem antykremlowski i antymajdaniarski.
A ja jestem antyukraiński, im gorzej dla Ukrainy tym lepiej, a poza tym za Katonem napiszę ceterum censeo Ukrainem delendam esse.
TO EFEKT OSTATNICH USTALEŃ NA SZCZEBLU V-CE MINISTRÓW SPRAW ZAGRANICZNYCH
POLSKA – ROSJA. ROSJA NIE POZWOLI BY JAKIEŚ TAM POLACZKI JĄ OLEWALI.
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie chciałoby się powiedzieć, ujadanie psów podwórzowych styropianowego pochodzenia musi skutkować reakcją aż zaboli i postawi do pionu. Szkoda tylko, że uderzenie odczują zwykli obywatele a nie te miernoty z Wiejskiej :-((((( Może kiedyś Polacy zmądrzeja i pogonią tą hałastrę .