Na miejscu ma stanąć bazy pocisków przechwytujących.
Baza ma być gotowa do 2018 roku. Z instalacji umiejscowionej w woj. pomorskim mają być wystrzeliwane rakiety SM-3 Block IIA. Podobną baterię przecwirakietową umiejscowiono już w Rumunii, a radar do wykrywania i śledzenia pocisków balistycznych wybudowano w Turcji. Wszystkie elementy dowodzone i kontrolowane są z amerykańskiej bazy w Niemczech, w Ramstein.
Pociski SM-3 mają zwalczać pociski krótkiego i średniego zasięgu w środkowej fazie lotu. Według amerykanów baza ma chronić państwa NATO przezd rakietami m.in. z Iranu. SM-3 są pociskami kinetycznymi, które mają niszczyć wrogie rakiety samą siłą uderzenia. USA używa aktualnie głównie statków jako mobilnych wyrzutni tych pocisków.
Pierwotnie, według umów podpisanych w 2008 roku baza w Redzikowie miała być wyposażona w rakiety dalekiego zasięgu, a radar miał znajdować się w Czechach. Po zmianie amerykańskiej koncepcji, przeniesiono lokalizację radaru, oraz stworzono drugą bazę. Zmieniono też rodzaj pocisków – pierwotnie miały tam stacjonować rakiety dalekiego zasięgu.
W piątek budowę uroczyście ma otworzyć szef MON Antonii Macierewicz.
kresy.pl / stooq.pl
No to w razie jakiegoś konfliktu okolice Słupska zostaną zmiecione jako pierwsze z powierzchni ziemi. Współczucie dla mieszkańców.
Antoś i jego rozporkowe kropidło z pewnością uświęcą i zapewnią nasze polskie bezpieczeństwo antyrakietowe i samego Redzikowa.
Antoni Macierewicz uroczyscie otworzy budowe. Obawiam sie, ze Putin mniej uroczyscie ja zamknie.