Jak informowaliśmy tydzień temu, w związku z tym, że w kwietniu nasi Czytelnicy wsparli portal kwotą 16,5 tys. PLN, zdecydowaliśmy się postawić pierwszy krok na drodze ku odbudowie składu redakcyjnego naszego portalu. Po stratach kadrowych, jakie ponieśliśmy w roku 2018, nasza redakcja skurczyła się o dwie osoby. Obecnie zamierzamy odtworzyć pierwotny stan kadrowy portalu. W maju planujemy powiększyć skład redakcji o nowego dziennikarza, a kolejnego zatrudnić w czerwcu. Oznacza to jednak konieczność utrzymania wpływów z darowizn na co najmniej tak wysokim poziomie jak kwietniowy.

To zadanie, choć wykonalne, będzie bez wątpienia bardzo trudne. Maj zaczął się długim weekendem, podczas którego z naturalnych powodów spadła zarówno ilość odwiedzin portalu, jak i liczba darowizn. Na tę sytuację miały wpływ urlopy i wyjazdy naszych Czytelników, oraz urlopy części naszego szczupłego zespołu redakcyjnego. Dlatego w pierwszym tygodniu maja udało nam się zebrać 2 tys. PLN, podczas gdy w analogicznym okresie w kwietniu było to aż 3 tys. PLN. Mimo tego wolnego startu wierzymy, że uda nam się powtórzyć kwietniowy rekord.

Newsroom portalu składa się obecnie z zaledwie trzech osób. Nasi dziennikarze pracują w systemie dwuzmianowym przez 8 godzin dziennie, 5 dni w tygodniu. Oznacza to, że nie jesteśmy w stanie pokryć 8-godzinnymi zmianami całego tygodnia. W soboty i w niedziele tworzą się ogromne luki (4-8 godzin). Obecna sytuacja sprawia, że w czasie świąt, urlopów a nawet służbowych wyjazdów jesteśmy zmuszeni niemal całkowicie wygaszać pracę portalu. Mimo tych dokuczliwych niedoborów, wciąż tworzymy dziennikarskie materiały, które nasi Czytelnicy są gotowi wynagradzać swoim finansowym wsparciem. Gdyby jednak udało nam się powiększyć skład naszego newsroomu, bylibyśmy w stanie dostarczać polskiemu Czytelnikowi pełniejszy obraz rzeczywistości, redagując każdego tygodnia o nawet 80 materiałów informacyjnych więcej. Tworzylibyśmy również większą niż obecnie ilość tekstów analitycznych, wywiadów, omówień i opinii. Wszystko to przełożyłoby się w naturalny sposób na zwiększenie zasięgów i wpływu wywieranego przez Kresy.pl na debatę publiczną w Polsce.

Finansowanie zaufanych mediów jest w dobie wojny informacyjnej z pewnością jednym najważniejszych patriotycznych obowiązków. Jeśli polscy Czytelnicy nie będą wynagradzać pracy tytułów, którym ufają, na rynku pozostaną wyłącznie media finansowane przez wielki (często zagraniczny) kapitał lub partie polityczne. W praktyce oznacza to hegemonię propagandowego duopolu, na który składa się z jednej strony coraz bardziej agresywna lewicowo-liberalna agitacja, z drugiej zaś cyniczna partyjna demagogia, niestroniąca od oszczerstw, pomówień i manipulacji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jesteśmy dumni z faktu, że portal Kresy.pl stał się zaufanym tytułem dla setek Darczyńców, w tym dla szeregu wybitnych postaci polskiego życia publicznego.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zaapelował o wspieranie portalu Kresy.pl

Stanisław Srokowski wspiera portal Kresy.pl

Prof. Andrzej Zapałowski wspiera portal Kresy.pl

Prof. Włodzimierz Osadczy wspiera portal Kresy.pl

Dr Lucyna Kulińska apeluje o wspieranie portalu Kresy.pl

Leszek Żebrowski wspiera portal Kresy.pl

Dr Radosław Sikora wzywa do wspierania portalu Kresy.pl

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak już wielokrotnie informowaliśmy, zespół portalu Kresy.pl składa się z 5 osób. Oprócz dziennikarzy pracujących w newswroomie, w jego skład wchodzą także redaktor naczelny oraz fundraiser, zajmujący się również prawno-administracyjną obsługą portalu. Wynagrodzenia wahają się między 2 tys. PLN brutto a 3 tys. PLN brutto. Co miesiąc przeznaczamy na pensje 14 tys. PLN. Do tego dochodzą także wydatki, takie jak koszty serwera, obsługi informatycznej oraz księgowość. Łączny miesięczny koszt funkcjonowania portalu wynosi obecnie 16 tys. PLN. Po zatrudnieniu dwóch nowych dziennikarzy koszt ten zwiększy się do 21 tys. PLN. Wpływy z reklam wynoszą obecnie 4 tys. PLN. Oznacza to, że pozostałe 17 tys. PLN musi pochodzić od naszych Czytelników.

Kresy.pl

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply