Szanowni Państwo, w czerwcu alarmowaliśmy, że portal Kresy.pl powoli wygasza swoją działalność. Odszedł od nas wtedy jeden z pracowników, a my nie byliśmy w stanie zatrudnić nikogo na jego miejsce. W połowie stycznia tego roku odszedł od nas kolejny dziennikarz. Także ta luka kadrowa nie zostanie w żaden sposób zapełniona z powodów finansowych. Czujemy się w obowiązku poinformować Państwa o tych problemach, gdyż jeśli nic się nie zmieni, będziemy zmuszeni wkrótce zawiesić działalność.

Nie prosimy o jałmużnę. Uważamy jednak, że nasza praca powinna być wynagradzana przez Czytelników, którzy potrafią ją docenić i którzy uważają, że debata publiczna bez portalu Kresy.pl straciłaby na jakości. Jeśli zaliczają się Państwo do tego grona i jeśli nie są Państwo jeszcze naszymi stałymi Darczyńcami, zwracamy się do Państwa z prośbą o podjęcie miesięcznego zobowiązania finansowego na rzecz portalu. Prosimy, by wycenili Państwo naszą pracę i finansowali nas miesięcznie kwotą, którą uznają Państwo za odpowiednią.

Po ponad 10 latach pracy w warunkach ciągłego niedofinansowania jesteśmy zmuszeni do sprowadzenia naszej sytuacji do prostej alternatywy: albo jest tak, że nasza praca nie jest potrzebna polskiemu Czytelnikowi, albo, choć jest mu potrzebna, nie jest on skłonny do płacenia za nią ze względu na brak obywatelskich nawyków. Jeśli tak właśnie jest, to nasz obecny komunikat jest kolejną próbą przebicia się do świadomości naszych Czytelników z informacją, że darmowe są jedynie te media, których właściciele mają interes w manipulowaniu opinią publiczną w wybranym przez siebie kierunku. Ich zdecydowana większość to albo reprezentujące niski poziom tabloidy, albo media korporacyjne finansowane przez wielki kapitał, albo wreszcie media pośrednio lub bezpośrednio powiązane z partiami politycznymi.

Każdy powinien dostrzec wynikające stąd niebezpieczeństwo dla naszej wspólnoty politycznej. Społeczeństwo pozbawione rzetelnych źródeł informacji wydane jest na pastwę demagogów, krzykaczy i ludzi politycznie niepoczytalnych, czego efektem jest równie emocjonalna, co jałowa debata publiczna. A w konsekwencji polityczne barbarzyństwo i uprzedmiotowienie kraju na arenie międzynarodowej.

Kresy.pl są jednym z nielicznych mediów na polskim rynku medialnym, które starają się opisywać rzeczywistość z punktu widzenia narodowego interesu i politycznego realizmu zarazem. Dlatego upadek portalu będzie stratą dla Czytelnika uważającego się za rozumnego patriotę. Nie ośmielając się nigdy chwalić własnej pracy, będąc w pełni świadomymi jej obiektywnych braków, nie możemy dziś przemilczeć faktu, że portal jest bardzo często źródłem ważnych informacji, których poza nim nie podają żadne inne polskie media.

Nasze miesięczne wydatki wynoszą obecnie 16 tys. PLN brutto. Tyle kosztuje utrzymanie 5-osobowej załogi portalu, łącznie z opłatami za serwer, księgowość i obsługę informatyczną. Wpływy z darowizn wahają się między 5 tys. PLN (w grudniu) a 3 tys. PLN (w styczniu). Miesięcznie finansuje nas ponad 100 Czytelników. Oprócz wpłat indywidualnych, otrzymujemy wsparcie sponsorskie od wydawnictwa „Wektory” w wysokości 1500 PLN. Na budżet portalu składają się również wpływ z reklam, które wahają się między 3 a 4 tys. PLN. Nasza dziura budżetowa waha się więc między 6 a 8,5 tys. PLN.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Korzystając z okazji jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek wsparli działalność portalu jakąkolwiek kwotą. W dobie wojny informacyjnej i fake newsów finansowanie zaufanych mediów urasta do rangi jednego z najpilniejszych patriotycznych obowiązków. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy!

Redakcja portalu Kresy.pl

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • lp
      lp :

      @zinstudio Kresy są niezależne a Rosja z tego co widać ma się dobrze. Gorzej z Ukrainą bo gdyby wam odciąć finansową pępowinę z zachodu, to w dwa lata było by po waszej samostijnej. Niestety, obecny rząd polski wspiera wrogi Polakom ZUwP , antypolskie gadzinówki typu Nasze Słowo i inne probanderowskie media. To się wam jednak kiedyś skończy gdy Polacy przekonają się jakich to mają “przyjaciół” za Bugiem, a do władzy dojdą ludzie dla których polski interes a nie ukraiński będzie nadrzędny.
      Swoją drogą to dziwne, że nienawidzicie Rosji, ponieważ to właśnie jej i Stalinowi zawdzięczacie Ukrainę w takich granicach jak macie. Bez niej mielibyście g() a nie “samostijną” ale widać u was taka “wdzięczność” w normie.

  1. prawda_i_tylko_prawda
    prawda_i_tylko_prawda :

    Drodzy Redaktorzy,
    Nie wiem czy odczytacie ta wiadomosc, ale wypelniacie misje ktorej do konca nie jestescie swiadomi, znajdujemy sie w czasach bez powrotu, nasi rodacy poprostu nie rozumieja w jakim momencie sie znajduja, ze uznajac Guido za prezydenta Wenezueli, wpisuja sie w mordercza misje Stanow, ze wysylajac Wojsko na Bliski wschod stajemy sie mordercami i napastnikami, a NATO to sojusz obronny? czy sie myle.
    Droga Redakcjo zrob cos dla Siebie, pomyslcie o Sobie, komentarz ponizej pokazuje ze nasz Narod jest juz nie do uratowania, czytajcie Biblie, i modlcie sie, bo przyjscie naszego Pana jest blisko, ale pamietajcie pierwszy przyjdzie Antychryst, dlatego Stany uznaly Jerozolime za stolice Izraela, a nastepnie pomoga im wybudowac Trzecia Swiatynie (3rd Temple), w ktorej zasiadzie czlowiek ktory powie ze sam jest Jezusem (Falszywym prorokiem), to dlatego Mosbacher szuka papierow zydowskich w IPN, bo musza udowodnic pochodzenie, wiezy krwi.
    Dziekuje wam za kazda informacje ktora okazala sie prawda, bo tylko prawda jest warta wspomnienia, mimo iz ta strona przestanie dzialac nie sluzcie klamstwu, badzcie soba gdziekolwiek sie udacie.
    Modlcie sie, puki jeszcze jest na to czas.
    Kocham Was!
    Tomasz

  2. tomso
    tomso :

    1. Odpowiedź dla niejakiego ‘zinstudio’, powyżej:

    – Czyli potwierdza się, że USrael może dodrukować dowolną ilość wirtualnych dolarów (okruchy z pudełek po butach dostają ‘stare kiejkuty’ i różne ‘zinstudia’), aby utrzymywać swoją tubę propagandową na Polskę.
    (TVN, TVP – niczym się nie różnią, jeśli chodzi o wasalską, niesuwerenną pozycję Polski).

    2. KRESY.PL są zbyt ważną “nogą w drzwiach” – przez które przedziera się prawda – aby pozwolić im umrzeć.
    Oparcie się na tak prymitywnym (choć szlachetnym) modelu marketingowym to samobójstwo, które się właśnie realizuje…
    4 tys. złotych z reklam, które w bieżącej formie zniechęcają i odpychają od czytanie – to tzw. strzał w stopę.
    Potrzebna jest mini kampania marketingowa w środowiskach np. Poloni – wystarczy amerykańskiej [piszę z Chicago] + wileńskiej – i te śmieszne 16 tys. PLN powinno się znaleźć!

    Powtarzam, Kresy.pl są zbyt ważne, aby teraz odpuścić!

    • Tutejszym
      Tutejszym :

      Czyli potwierdza Pan, że Rosja ledwo zipie i jest na skraju upadku,
      skoro nie ma pieniędzy aby utrzymywać swoją tubę propagandową na Polskę?.
      Rosja ma i chce dać, ale zbyt wiele oczu patrzy jej na ręce?
      Ja osobiście płacę stałym zleceniem, ale często polityka Redakcji odrzuca mnie.
      Powolny upadek portalu znamiennie nam mówi, konserwowanie stanu zas[t/r]anego nic nie da.
      tomso @ company, skoro chcecie mieć to co jest, to płaćcie, utrzymujcie to.
      A zmiany programowe są konieczne, to powinno się zmienić, dostosować się do rzeczywistości.
      Co i kto powinien się zmienić – oto jest pytanie, filorosyjski smrodek nie przejdzie.
      Pewna doza anty amerykanizmu może przysporzyć nam sponsorów?
      Obecna szansa na zmiany jest jak kobieta, niewykorzystana odejdzie na zawsze…

  3. Pol_AK
    Pol_AK :

    A jest możliwość darowizny miesięcznej z automatycznym ukrywaniem reklam i tych klikadeł pokaż więcej?

    Jeżeli tak to jak to działa? Tam co dziennie sms czy coś mnie nie interesuje… Np na miesiąc już ok.

    Czy komentarze będą moderowane, rosyjskie trole mogą być ale czy można blokować tych chamskich?