Działacze polskich organizacji z Grodzieńszczyzny zebrali się 19 sierpnia na grobach żołnierzy Armii Krajowej, którzy polegli w walce z oddziałami NKWD.

Działacze Związku Polaków na Białorusi i Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej obchodzili w niedzielę rocznicę bitwy między oddziałem Armii Krajowej towarzyszącym dowódcy Okręgu Nowogródek mjr. Maciejowi Kalenkiewiczowi “Kotwiczowi” a siłami sowieckimi. W pobliżu miejsca bitwy znajduje się cmentarz na których pochowano poległych akowców. Kwatera od lat otaczana jest opieką przez lokalnych Polaków i właśnie tam zebrali się mieszkańcy Grodzieńszczyzny, którzy chcieli uczcić bohaterów.

Obchody rozpoczęły się od mszy odprawionej w intencji poległych żołnierzy w kościele pw. św. Linusa w pobliskiej wsi Pielasa. Po nabożeństwie zebrani udali się na cmentarz w Surkontach. Tam przemówienie wygłosił przewodniczący Rady Naczelnej ZPB Andrzej Poczobut. Następnie pod pomnikiem ku czci poległych złożono kwiaty a na mogiłach znicze. Według strony internetowej ZPB w uroczystościach wzięli udział działacze organizacji z Grodna, Lidy i pobliskiego Radunia.

21 sierpnia 1944 roku liczący 36 żołnierzy oddział Armii Krajowej pod dowództwem komendanta Okręgu Nowogródek mjr. Macieja Kalenkiewicza “Kotwicza” został zaskoczony pod Surkonatami przez Grupę Wywiadowczo-Poszukiwawczą 3. batalionu 32. Zmotoryzowanego Pułku Strzelców Wojsk Wewnętrznych NKWD. W czasie bitwy Sowieci otrzymali posiłki w rozmiarze batalionu. Mimo to NKWD nie udawało się zgnieść oporu akowców, a do akcji zostały wprowadzone samoloty. Po pięciu godzinach walki zginęli wszyscy polscy żołnierze z wyjątkiem jednego (w tym mjr Kalenkiewicz). Straty NKWD wyniosły 132 zabitych.

znadniemna.pl/kresy.pl

 

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply