W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa Konfederacji z udziałem wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka. Partia sprzeciwia się pomysłowi przyjmowania do policji obcokrajowców.
“Dochodzą nas informacje, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji rozważa ułatwienia w zatrudnieniu w Policji obywateli innych państw, cudzoziemców, imigrantów, którzy przybywają do Polski. Ma to związek z przedłużającym się kryzysem kadrowym w Policji. Niezdolnością tej formacji i nadzorujących ją polityków, tak z poprzedniego rządu PiS-u, jak i obecnie z Platformy, do stworzenia takich warunków zatrudnienia, takich warunków pracy, takich warunków szkolenia, które przyciągałyby Polaków do pracy przy naszym bezpieczeństwie” – mówił w poniedziałek Krzysztof Bosak.
RMF FM powołując się na swojego reportera Krzysztofa Zasadę poinformowało, że Komenda Główna Policji analizuje możliwość zatrudniania w polskiej policji osób, które nie są polskimi obywatelami.
Stacja przytacza wyjaśnienia KGP: “chodzi z jednej strony o działania, mające pomóc w pokonaniu zapaści kadrowej, w której znalazła się ta największa służba mundurowa w Polsce, ale nie tylko”. Mieliby także
pomów w “rozpoznaniu uwarunkowań kulturowych migrantów”.
“Komenda Główna przewiduje, że w związku z wojną w Ukrainie zmieni się struktura świata przestępczego w Polsce. Jak się dowiedział nasz dziennikarz, w kręgu zainteresowania polskiej policji są przede wszystkim obywatele Ukrainy, Białorusi czy Gruzji, ale chodzi także o obywateli innych państw” – informuje RMF FM.
“Jest to jakieś całkowite nieporozumienie” – twierdzi wicemarszałek Bosak. “Przypomnijmy, że Gruzini są grupą nr 1 wśród imigrantów przebywających w Polsce, która najczęściej popełnia przestępstwa. Ukraińcy z kolei są nr 1, jeżeli chodzi o liczbę obcokrajowców zatrzymanych czy w ogóle liczbę ludzi zatrzymanych w Polsce za pomoc w przemycie innych przez granicę. Białorusini natomiast, Państwo Białoruskie jest sprawcą kryzysu na naszej granicy, który trwa od długiego czasu” – mówił.
“Sam pomysł, żeby do struktur odpowiadających za bezpieczeństwo brać ludzi z obcymi paszportami jest niebezpieczny sam w sobie. Przypomnijmy, że paszport nie jest tylko dokumentem, obywatelstwo jest także formą prawną wyrażającą to, który człowiek wobec którego państwa ma pozostać lojalny! Ktoś z podwójnym obywatelstwem w naturalny sposób może mieć konflikt interesów co do tego, wobec którego państwa ma być lojalny. Uzasadnienie, że powstaje duża przestępczość z tych kierunków, w związku z czym powinniśmy rekrutować funkcjonariuszy będących cudzoziemcami o takiej narodowości, jest niedorzeczne! Duża przestępczość osób pochodzących z konkretnych narodowości może uzasadniać werbowanie przez policję informatorów spośród ludzi tej narodowości, jeżeli mają obce paszporty. Jeżeli ktoś chce pracować w polskich instytucjach, powinien uzyskać polskie obywatelstwo, które powinno być obwarowane dużymi wymaganiami, tak, żebyśmy mieli pewność, że nie trafia to obywatelstwo w niepowołane ręce, bo na mocy polskiej Konstytucji obywatelstwa już się cofnąć nie da. My zdecydowanie protestujemy przeciwko takiemu maskowaniu problemów kadrowych w policji” – mówił Bosak.
Kresy.pl
Ewidentnie tylko ktoś chory na łeb mógł wpaść na taki pomysł.