W piątek Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) otrzymało od pełnomocnika PAO Gazprom i OOO Gazprom Export wezwanie do arbitrażu przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie. Gazprom domaga się podwyższenia ceny w kontrakcie jamalskim z mocą wsteczną – informuje PGNiG.
Żądanie podwyższenia ceny kontraktowej zawarte w wezwaniu Gazpromu jest całkowicie bezzasadne. Jesteśmy przygotowani, aby wykazać to przed Trybunałem Arbitrażowym – podkreślił Paweł Majewski, Prezes Zarządu PGNiG SA.
“PGNiG kontynuuje działania w kierunku zmiany warunków cenowych dostaw gazu ziemnego realizowanych na podstawie kontraktu jamalskiego. Należy podkreślić, że ww. wnioski Gazpromu o renegocjację zostały złożone w odpowiedzi na wnioski PGNiG o obniżenie ceny kontraktowej z dnia 1 listopada 2017 r. i 1 listopada 2020 r., przy czym, w warunkach rekordowo wysokich cen gazu w Europie, wniosek PGNiG z listopada 2020 r. został zmodyfikowany 28 października 2021 roku” – podkreśla polska spółka.
Zobacz także: Ceny gazu dla biznesu spadną o 25 proc.
Złożenie przez Gazprom wezwania na arbitraż inicjuje określoną w kontrakcie jamalskim procedurę rozstrzygania sporów. “PGNiG podejmuje w tej sprawie odpowiednie kroki w celu dochodzenia swoich praw i ochrony interesów Spółki” – zaznaczono.
PGNiG dwukrotnie, w latach 2011 i 2015 roku, korzystało z prawa do rozpoczęcia arbitrażu przewidzianego w kontrakcie jamalskim. W efekcie postępowania zainicjowanego w 2015 r., w marcu 2020 r. Trybunał Arbitrażowy zmienił formułę cenową kontraktu, przychylając się do wniosku PGNiG.
W styczniu bieżącego roku ilość gazu dostarczonego przez Amerykanów do UE była znacznie większa niż ilość surowca jaki napłynął z Rosji.
Przypomnijmy, że 18 grudnia doszło do radykalnego obniżenia ilości gazu przesyłanego przez Rosjan do Europy przy pomocy rurociągu „Jamał”. Doszło to tego po tym, gdy rosyjski gigant gazowy Gazprom zarezerwował w ostatniej chwili przepustowość gazociągu, aby w nadchodzących dniach przesyłać dodatkowy gaz do Niemiec przez Polskę. Po informacji o tym europejskie ceny referencyjne gazu ziemnego spadły o 15 proc. Następnie Gazprom całkowicie zaprzestał podawania gazu do „Jamału” co spowodowało 21 grudnia konieczność jego rewersowania i odbierania gazu od strony Niemiec.
Obniżenie transportu gazu przez „Jamał” może mieć również związek z rozpoczęciem napełniania kolejnej nitki gazociągi Nord Stream.
Zobacz także: PGNiG prosi Gazprom o obniżenie cen gazu
pgnig.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!