Rzecznik MSZ Łukasz Jasina w sobotniej rozmowie z PAP poinformował, że minister Zbigniew Rau w związku z przejęciem prezydencji w OBWE odwiedzi w najbliższym czasie Kijów, Waszyngton i Moskwę.

“Minister Rau odwiedzi najprawdopodobniej najpierw Ukrainę, wizyta jest planowana na przełomie stycznia i lutego. Pan minister spotka się tam z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kułebą, odwiedzi też tereny przyfrontowe w związku z działaniem misji OBWE na tym terenie” – zapowiedział w sobotniej rozmowie z PAP rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina.

Po tej wizycie minister Rau odwiedzi Waszyngton, gdzie spotka się z Antonym Blinkenem. Szczegóły tej wizyty dopiero są ustalane. “Omawiane będą kwestie związane z OBWE, ale także ze wszystkimi kontrowersyjnymi sprawami, które występują w tym momencie w grudniu i w styczniu w Europie. To tematy, które porusza regularnie minister Rau podczas rozmów telefonicznych z sekretarzem Blinkenem: bezpieczeństwo, obrona Europy przed agresją, prawo międzynarodowe, a także to, co dzieje się na Ukrainie. Zatem nie bez przyczyny wizyta w Waszyngtonie odbędzie się bezpośrednio po wizycie w tym kraju” – poinformował. Pytany o kwestie związane z Nord Stream 2 odpowiedział, że “każdy z tematów, który jest ważny dla Polski i Stanów Zjednoczonych może być podczas tej wizyty poruszany”.

“Natomiast w połowie przyszłego miesiąca – najprawdopodobniej 15 lutego – przewodniczący OBWE spotka się z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Wizyta w Moskwie to normalna procedura przewodniczącego OBWE w czasie przewodnictwa związana z tym, że Rosja jest w tej organizacji jednym z najważniejszych państw członkowskich. Mieliśmy już w rozmowę z panem ministrem z tym związaną” – czytamy.

Jak informowaliśmy w październiku, Piotr Müller potwierdził wcześniejsze, nieoficjalne doniesienia medialne, według których szef MSZ, Zbigniew Rau, otrzymał zaproszenie do złożenia wizyty w Moskwie.

Müller mówił też, że ciężko rozmawia się z krajami, u których nie widać dobrej woli. “To znaczy, że dużo ciężej rozmawia się tam, gdzie te rozmowy wydają się, że nie przyniosą skutku. Więc jeżeli chodzi o działania dyplomatyczne wobec Rosji, czy wobec Mińska, to musimy być bardzo ostrożni” powiedział rzecznik rządu. “My mówimy wprost, że jeżeli by Rosja, czy Białoruś zaprzestały swoich działań, które są niezgodne z prawem międzynarodowym, to oczywiście warto wtedy podjąć działania w celu jakiejś normalnej współpracy” – powiedział Müller. Podkreślił zarazem, że obecnie tego nie widać.

Zobacz też: Spotkanie szefów dyplomacji Polski i Rosji w Nowym Jorku

Kresy.pl/PAP

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply