PiS odrzucił na komisji projekt ustawy obywatelskiej zakazującej aborcji

Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził: “Bardzo zły projekt został odrzucony”.

Dzisiaj o 17:40 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości, które zajęło się obywatelskim projektem ustawy przewidującej m. in. całkowity zakaz aborcji oraz karanie kobiet za jej przeporwadzenie. Na samym początku poseł PiS Witold Czarnecki zgłosił wniosek o odrzucenie procedowanego projektu ustawy. Spowodowało to chaos podczas obrad, przez co ogłoszono przerwę w posiedzeniu komisji. Obrady wznowiono po 25 minutach, a o 18:08 odrzucono obywatelski projekt ustawy. Oznacza to, że ustawa wróci na posiedzenie plenarne Sejmu, gdzie będzie głosowane ponowne skierowanie go na komisję lub całkowite odrzucenie.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Polscy biskupi: nie popieramy ustawy która karze więzieniem kobiety za aborcję

Bezpośrednio po posiedzeniu komisji Mariusz Dzierżawski ze stowarzyszenia “Stop Aborcji”, które zebrało podpisy pod ustawą powiedział: Wstyd mi za polityków, którzy oszukali swoich wyborców. Z kolei była premier Ewa Kopacz oceniła: Zwyciężyła wolność. PiS przestraszył się kobiet, które wyszły na ulice.

Po posiedzeniu komisji głos na konferencji prasowej zabrała rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Stwierdziła ona: Wielokrotnie podkreślaliśmy, że nie zgadzamy się na karanie kobiet, dlatego ten projekt został odrzucony głosami naszych posłów.Dodała również, że to posłowie opozycji starali się skonfliktować rząd ze społeczeństwem. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki stwierdził z kolei, że projekt, który trafił do Sejmu nie był autorstwa PiS.

Kolejne głosowanie nad kwestią projektu obywatelskiego ws. aborcji odbędzie się jutro.

kresy.pl / onet.pl