Sinn Féin, partia opowiadająca się za reunifikacją z Irlandią, będzie po raz pierwszy największą partią w Zgromadzeniu Irlandii Północnej, spychając Demokratyczną Partię Unionistyczną (DUP) na drugie miejsce.
Jak poinformowała w niedzielę stacja BBC, Sinn Féin, partia opowiadająca się za reunifikacją z Irlandią, będzie po raz pierwszy największą partią w Zgromadzeniu Irlandii Północnej, spychając Demokratyczną Partię Unionistyczną (DUP) na drugie miejsce.
Sinn Féin ma 27 miejsc, w porównaniu do 25 DUP. Wynik wyborów oznacza, że liderka partii Michelle O’Neill będzie miała możliwość zostać premierem Irlandii Północnej.
Wcześniej O’Neill powiedziała, że są to wybory „prawdziwej zmiany” i „decydujący moment dla naszej polityki i dla naszego narodu”.
„Dzisiaj zapoczątkowujemy nową erę, która, jak sądzę, daje nam wszystkim możliwość ponownego wyobrażenia sobie relacji w tym społeczeństwie na podstawie uczciwości, równości i sprawiedliwości społecznej” – kontynuowała.
„Moim zobowiązaniem jest pracować poprzez partnerstwo, a nie podział” – powiedziała pani O’Neill po tym, jak została wybrana do zgromadzenia. „Będziemy współpracować z tymi, którzy służą wszystkim innym perspektywom politycznym, będziemy okazywać szacunek i oczekujemy szacunku”.
Zobacz też: Zamieszki w Irlandii Północnej, spłonął autobus [+VIDEO]
W Zgromadzeniu Irlandii Płn. zasiądą też przedstawiciele neutralnej Alliance Party (17 miejsc), umiarkowanej Ulster Unionist Party (9), sojusznicze dla Sinn Féin ugrupowanie Social Democratic and Labour Party (7) oraz po jednym parlamentarzyście z radykalnej partii Traditional Unionist Voice oraz socjalistycznej People Before Profit. Dwa mandaty zdobyli kandydaci niezależni.
W czasach działalność zbrojnej IRA w północnej części wyspy, SF było słabo zakorzeniona w Republice zdobywając marginalne poparcie rzędu 1 procenta. Dopiero w pierwszej dekadzie XXI wieku partia zaczęła rosnąc na południu, choć dwucyfrowy wynik po raz pierwszy osiągnęła dopiero w wyborach w 2016 r. (13,8 proc.). SF pozyskała przede wszystkim młody elektorat dzięki swojemu konsekwentnie lewicowemu programowi w kwestiach socjalno-ekonomicznych. Drożyzna na rynku nieruchomości i wynajmu oraz niskie płace jaki otrzymują młodzi pracownicy przełożyły się na poparcie dla SF.
Kresy.pl/BBC
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!