Łukaszenka wykorzystuje ćwiczenia WP do kolejnych ataków propagandowych przeciwko Polsce, formułuje absurdalne zarzuty i zapowiada przesunięcie wojsk Białorusi i Rosji na granicę z Polską – napisał w poniedziałek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Zapowiadane wcześniej polskie ćwiczenia wojskowe stają się pretekstem do ataków informacyjnych i podstawą do kolejnej prowokacji militarnej zwiększającej presję na Polskę – napisał Stanisław Żaryn na Twitterze. “Tezy Łukaszenki są także elementem kampanii oczerniania Polski na arenie międzynarodowej” – dodał.

Żaryn zwrócił uwagę, że służą temu kolejne insynuacje dot. rzekomej agresji polskiej armii wobec migrantów.

Przypomnijmy, że Aleksandr Łukaszenka spotkał się w czwartek w Mińsku z rosyjskim prokuratorem generalnym Igorem Krasnowem i podczas rozmowy z nim wspomniał o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Jak twierdził, Polska zdecydowała się walczyć z nielegalną imigracją „za pomocą czołgów Leopard”. Nieuznawany przez kraje zachodnie prezydent Białorusi zapowiedział w związku z tym „ostrą reakcję”.

W piątek MON zamieścił w serwisie YouTube nagranie przedstawiające działania polskich żołnierzy przy granicy, m.in. transport czołgów na lawetach. “Wojsko Polskie intensywnie się szkoli podnosząc w ten sposób swoje umiejętności, sprawdzając też przygotowanie, gotowość bojową. Ćwiczenie, które właśnie ma miejsce tu w Białej Podlaskiej to ćwiczenie dotyczące szybkiej i przeprowadzonej w krótkim czasie dyslokacji żołnierzy z 10. Brygady Kawalerii Pancernej, więc żołnierzy na co dzień stacjonujących w woj. dolnośląskim, tu do woj. lubelskiego do Białej Podlaskiej, do bazy, która powstała przecież tak niedawno” – mówił minister Mariusz Błaszczak.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Podawaliśmy, że Jan Parys, były Minister Obrony Narodowej podczas sobotniego programu „Debata Tygodnia” informował, że podczas manewrów „Zapad” wojska rosyjskie i białoruskie podchodziły na odległość kilkuset metrów pod granicę Polski i Litwy.

Kryzys na polskiej granicy jest częścią szerszego kryzysu migracyjnego, który dotknął także Litwę i Łotwę. Napływ nielegalnych imigrantów jest stymulowany przez białoruskie władze. Działania takie Aleksandr Łukaszenko otwarcie zapowiedział jeszcze wiosną. Od tego czasu białoruskie linie lotnicze zwiększyły liczbę połączeń z Bagdadem, a władze Białorusi rozszerzyły program bezwizowej turystyki na obywateli Iranu, Pakistanu, Egiptu, Jordanii i Republiki Południowej Afryki zezwalając na przyjmowanie takich turystów nie tylko w Mińsku ale i na lotniskach w Brześciu i Grodnie położonych przy granicy z Polską.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply