Wizyta Zełenskiego w Turcji – zapowiedzi pogłębienia i rozszerzenia współpracy wojskowo-przemysłowej

Podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Turcji podpisano szereg porozumień, w tym dotyczących współpracy przy projektach zbrojeniowych. Zełenski widzi wielki potencjał we współpracy z Turkami przy produkcji dronów, a także ws. budowy silników, okrętów wojennych czy rozwijania systemów obrony powietrznej.

W piątek do Turcji przybył z wizytą prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Spotkał się z tureckim prezydentem, Recepem Tayyipem Erdoganem. Po spotkaniu wydano wspólne oświadczenie, w którym Turcja zapewniła Ukrainę o swoim poparciu dla członkostwa tego kraju w NATO. Zaznaczono też, że Turcja będzie dalej pomagać Ukrainie w sprawie spełnienia kryteriów członkostwa w Sojuszu oraz interoperacyjności ukraińskich sił zbrojnych z wojskami krajów NATO, w tym poprzez wspólne manewry wojskowe. Zełenski i Erdogan podkreślili również znaczenie wspólnych starań na rzecz wzmacniania pokoju, bezpieczeństwa i stabilności w regionie Morza Czarnego poprzez NATO i odpowiednie mechanizmy regionalne. Podobne deklaracje dotyczą współpracy gospodarczej w regionie.

Ogłoszono też, że oba kraje zdecydowały się utworzyć nowy format dla dialogu ukraińsko-tureckiego w sprawach politycznych i bezpieczeństwa. W jego ramach, co roku mają odbywać się spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony obu krajów. Prezydenci wyrazili też zadowolenie z dynamiki rozwoju współpracy dwustronnej, szczególnie na polu obrony i kooperacji wojskowo-technicznej. Polecono też resortom obrony i odpowiednim organom obu krajów, by zapewniły skuteczne wdrażanie wszystkich projektów leżących we wspólnym interesie.

W obecności obu prezydentów podpisano szereg dokumentów dwustronnych, wśród nich memorandum dotyczące współpracy przy projektach zbrojeniowych. Dokument podpisali: ukraiński minister obrony Andrij Taran oraz Ismail Demir, prezes tureckich Przedsiębiorstw Obronnych, instytucji powiązanej z biurem prezydenta Turcji.

Według oficjalnego komunikatu kancelarii ukraińskiego prezydenta, memorandum podkreśla wspólne dążenie Ukrainy i Turcji do rozwijania swoich programów zbrojeniowych i wzmacniania zdolności obronnych oraz ustanowienia obustronnie korzystnej, długoterminowej współpracy opartej na wzajemnym szacunku i szanowaniu swoich interesów. Memorandum zaznacza też, że obie strony chcą uruchomić i wdrożyć wspólne projektu w zakresie budowy okrętów wojennych, bezzałogowców oraz wszelkich typów silników turbinowych.

Ponadto, Taran oraz turecki minister obrony, Hulusi Akar, podpisali ramowe porozumienie wojskowe między rządami Ukrainy i Turcji. Ma ono na celu „stworzenie podstawy prawnej dla poszerzania i pogłębiania istniejącej ukraińsko-tureckiej współpracy na polu obrony, a także określa procedurę takiej kooperacji”. W dokumencie tym zdefiniowano obszary współpracy i jej zasady, a także procedury bezpieczeństwa względem tajnych informacji, procedurę wymiany informacji wywiadowczych.

Osobno podpisano też protokół 12. spotkania międzyrządowej, ukraińsko-tureckiej komisji ds. handlu i współpracy gospodarczej. Dokument podpisał Akar oraz szef ukraińskiego resortu rozwoju gospodarczego, handlu i rolnictwa, Ihor Petraszko. Potwierdza on porozumienia zawarte przez ekspertów rządowych oraz plany i zadania w dziedzinie handlu, inwestycji, energetyki, transportu i infrastruktury, jak równie polityki celnej.

W wywiadzie dla tureckich mediów Zełenski powiedział, że obecnie współpraca gospodarcza między Ukraina i Turcją wciąż jest dopiero na etapie początkowym i oczekuje zwiększenia współpracy i poziomu tureckich inwestycji, a także rozszerzania wspólnych projektów na polu infrastruktury, bankowości czy budowy statków. Chciałby też, żeby turecki biznes aktywnie włączył się w proces prywatyzacji na Ukrainie.

Według agencji Ukrinform, w pierwszej połowie 2020 roku wartość wymiany handlowej między Ukrainą a Turcją wyniosła 2,27 mld dolarów i była o 1,7 proc. większa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Zełenski zaznaczył też, że oba kraje mają olbrzymi potencjał do współpracy w dziedzinie obronności. Jego zdaniem, może ona obejmować nie tylko wspólną produkcję tureckich dronów i samolotów Antonow, ale też budowę silników, rozwijanie systemów obrony powietrznej i wspólną produkcję takich okrętów wojennych jak korwety.

Przeczytaj: Media: turecko-ukraińskie prace nad silnikiem rakietowym mogą otworzyć drogę do transferu technologii

Czytaj również: Media: Ukraina dostarczy silnik dla tureckiej rakiety manewrującej nowej generacji

Ukraiński prezydent zaznaczył, że sektor zbrojeniowy jest priorytetem w relacjach ukraińsko-tureckich, a Ukraina z podziwem patrzy na rozwój tureckiej zbrojeniówki. Wskazał też przykładowe pola do współpracy z przemysłem ukraińskim.

„Na przykład, tureckie drony pokazały się z dobrej strony. Widzimy, że to prawdziwa duma waszego kompleksu militarno-przemysłowego. To rodzaj broni, która może dramatycznie zmienić sytuację na polu walki. Jesteśmy z pewnością zainteresowani wspólną produkcją. To proste. Turcja wykazuje poważny postęp na tym polu, a my te produkty kupujemy. Ukraina, ze swojej strony, produkuje silnika dla dronów. Tak więc uruchomienie wspólnej produkcji to naturalny krok” – powiedział Zełenski.

Zobacz: Ukraina chce pozyskać blisko 50 tureckich dronów rozpoznawczo-uderzeniowych Bayraktar TB2

Zdaniem prezydenta, Ukraina i Turcja mogą razem zrobić wiele na polu budowy samolotów. Widzi też duży potencjał do współpracy z Turkami przy budowie silników, rozwijaniu systemów obrony powietrznej czy przy budowie korwet.

Już wcześniej zwracano uwagę, że Ukraina i Turcja dążą do pogłębienia swojej współpracy w dziedzinie przemysłu obronnego i lotniczego poprzez wizyty na wysokim szczeblu i rozmowy na temat wspólnych programów. Omawiana była m.in. współpraca przy współprodukcji samolotu transportowego AN-178.

W lipcu br. pisaliśmy, że w ciągu poprzednich 18 miesięcy, wartość eksportu produktów ukraińskiej zbrojeniówki do Turcji wyniosła 40 mln dol. Trwają też prace nad wspólnymi, ukraińsko-tureckimi projektami ze sfery zbrojeniowej. Obecnie wspólne ukraińsko-tureckie przedsiębiorstwo Black Sea Shield „pracuje nad integracją silników lotniczych produkcji ukraińskiej z uderzeniowym latającym bezzałogowcem nowej generacji – Akinci, oraz z nowym, perspektywicznym, tureckim, bezzałogowym myśliwcem uderzeniowym”.

Czytaj więcej: Ukraina i Turcja rozwijają współpracę zbrojeniową

Przeczytaj także: Zmodernizowany ukraiński system przeciwlotniczy S-125 dla Turcji

Unian / president.gov.ua / Ukrinform / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply