W niedzielę około godziny 13 doszło do protestu Polaków zatrudnionych w Austrii. Wyrażali sprzeciw wobec restrykcji w zakresie przekraczania granic. Protestujący wdarli się na teren polskiej ambasady w Wiedniu.
Do protestu polskich pracowników doszło w niedzielę około godziny 13 pod ambasadą Polski w Wiedniu – informuje portal “Wiadomości WP”. Domagali się oni spotkania z przedstawicielami ambasady i wydziału konsularnego, w celu zwrócenia uwagi na sytuacje pracowników, którzy nie mogą wrócić do kraju. Protest przebiegał bardzo burzliwie. W pewnym momencie protestujący wdarli się n teren polskiej ambasady. Interweniowała miejscowa policja – informuje portal “RMF24”.
Uczestnicy protestu opuścili teren ambasady dopiero po interwencji austriackiej policji.
Protestujący – Polacy zatrudnieni w Austrii – domagali się zniesienia obowiązku odbywania dwutygodniowej kwarantanny po przekroczeniu polskiej granicy. Podkreślali, że aktualnie, nie mogą z tego powodu odwiedzać swoich rodzin.
Nagranie z protestu zostało opublikowane na Twitterze przez posłankę Koalicji Obywatelskiej Gabrielę Lenartowicz.
❗️Relacja od pracowników transgranicznych — protest pod ambasadą Polski w Wiedniu przeciw absurdowi 1️⃣4️⃣-dniowej kwarantanny, której podlegają, gdy przyjadą do domu, tylko dlatego, że Austria nie graniczy z ?? Polską, a formalnie np. – Szwecja tak! pic.twitter.com/Ctjdtw3tPZ
— Gabriela Lenartowicz (@GabaLenartowicz) May 10, 2020
W niedzielę wieczorem Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat w związku z protestem.
“Potwierdzamy, że miało miejsce takie zdarzenie. Po interwencji miejscowej policji demonstranci opuścili teren ambasady” – poinformowała rzeczniczka MSZ Monika Szatyńska-Luft.
Potwierdziła także, że celem protestu był sprzeciw wobec restrykcji w poruszaniu się i przekraczaniu granic.
Zobacz także: Zakaz ruchu lotniczego na terenie Polski przedłużono do 23 maja
wiadomosci.wp.pl / rmf24.pl / kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!