Nie przekonuje mnie tłumaczenie premiera Izraela, że był to przypadek i nieumyślne zdarzenie – oświadczył wiceszef MSZ, Andrzej Szejna.

Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna zapowiedział, że Polska będzie domagała się od strony izraelskiej odszkodowania dla rodziny Polaka, który zginął we wtorkowym ataku Sił Obrony Izraela na konwój humanitarny w Strefie Gazy. Oświadczył, że dla niego jako „człowieka i prawnika” jest to oczywiste.

Wiceszef MSZ powiedział też, że nie przekonują go tłumaczenia premiera Izraela, Benjamina Netanjahu. Przypomnijmy, że szef izraelskiego rządu powiedział, że „to tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi”, co według niego „się zdarza na wojnie”.

 

„Nie przekonuje mnie tłumaczenie, że był to przypadek i nieumyślne zdarzenie. To tak, jak w przypadku nieumyślnego potrącenia, kierowca ponosi odpowiedzialność i karną, i moralną” – powiedział Andrzej Szejna. Przypomnijmy, że w izraelskim ataku w Strefie Gazy zginęło 7 pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym Polak.

Wiceminister dodał, że “władze Izraela powinny pomyśleć, kto poniesie odpowiedzialność, że nacisnął pewien przycisk i zadośćuczynić rodzinom ofiar pieniężnie”.

Wcześniej, jak pisaliśmy, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało lakoniczny komunikat w tej sprawie. Zwracaliśmy uwagę, w tym i innych oficjalnych komunikatach ze strony MSZ RP brak wskazania na fakt, iż odpowiedzialność za atak na konwój humanitarny w Strefie Gazy, w którym zginął Polak, ponosi Izrael.

Przeczytaj: Bosak napisał o izraelskich „zbrodniach wojennych”. Ambasador Izraela: antysemici zawsze pozostaną antysemitami

Czytaj także: Duda o zabiciu Polaka przez izraelską armię: „tragedia, która musi zostać wyjaśniona”

W pełnym komunikacie zamieszczonym na stronach MSZ czytamy, że podczas rozmowy „minister Sikorski podkreślił, że Polska jest zszokowana ostrzałem i śmiercią siedmiu członków organizacji humanitarnej w Gazie, którzy nieśli pomoc innym ludziom”. Zaznaczył też, że śledztwo w tej sprawie prowadzi polska prokuratura, a wypadek powinien być rozpatrywany w kategorii kryminalnej.

„W odpowiedzi usłyszał ze strony ministra Katza zapewnienie, że izraelskie śledztwo „będzie miało charakter niezależny”” – informuje MSZ. „Minister Israel Katz złożył kondolencje polskiemu rządowi, narodowi i rodzinie polskiego wolontariusza zabitego w ataku i zapowiedział, że dochodzenie pozwoli zapobiec tego rodzaju wypadkom w przyszłości. Zapewniał, że rządowi Izraela w czasie trwającego konfliktu zależy na bezpieczeństwie ludności cywilnej oraz pracowników misji humanitarnych. Zaznaczył, że celem władz Izraela jest wyeliminowanie Hamasu, który stanowi zagrożenie dla ludności cywilnej” – czytamy.

Podano też, że Sikorski „zaznaczył, że dla wiarygodności działań Izraela i przyszłości pokoju na Bliskim Wschodzie konieczne jest, aby obecnej akcji militarnej w Gazie towarzyszył proces polityczny i przedstawienie propozycji dla narodu palestyńskiego”.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu odniósł się do izraelskiego ataku na konwój humanitarny, w wyniku którego zginęło 7 osób, a wśród nich Polak. “Nasze siły w sposób niezamierzony trafiły niewinnych ludzi w Strefie Gazy” – powiedział. Określił zdarzenie mianem “tragicznego przypadku”.

“To się zdarza na wojnie i zbadamy to gruntownie. Jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi rządami i uczynimy wszystko, by to się nie powtórzyło” – oświadczył.

W poniedziałkowym izraelskim ataku w Strefie Gazy zginęło 7 pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym Polak. Izraelski pocisk trafił w samochód pracowników WCK tuż po tym, jak pojazd przekroczył granicę północnej Strefy Gazy. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać ciała pięciu zmarłych osób, leżące w szpitalu Al-Aksa w mieście Dajr al-Balah w centrum Strefy Gazy.

WCK, której siedziba znajduje się w USA, zawiesiła działalność w Strefie Gazy po śmierci wolontariuszy. Siły obronne Izraela (IDF) wzięły odpowiedzialność za atak na konwój.

dziennik.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. elbezet
    elbezet :

    “Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna zapowiedział, że Polska będzie domagała się od strony izraelskiej odszkodowania dla rodziny Polaka…”
    Niech dalej śnią PO-PiS-y!
    Domagać się odszkodowań w “cywilizowanym świecie” mogą tylko “żymianie”, o tym PO_winien wiedzieć wiceszef MSZ, Andrzej Szejna.