Wielka Brytania jest gotowa przekazać Ukrainie broń o zasięgu 300 km – podaje Washington Post we wtorek. Chodzi prawdopodobnie o pociski manewrujące powietrze-ziemia typu Storm Shadow.

W ogłoszeniu o zamówieniu opublikowanym 2 maja przez kierowany przez Brytyjczyków Międzynarodowy Fundusz na rzecz Ukrainy, grupę krajów północnej Europy, która stworzyła mechanizm przekazywania Ukraińcom broni, poproszono o “wyrażenie zainteresowania” dostarczeniem Kijowowi pocisków o zasięgu do 300 km. Adresat, prawdopodobnie jeden z brytyjskich koncernów zbrojeniowych, miał w ciągu trzech dni udzielić odpowiedzi – pisze Washington Post we wtorek.

Anonimowy brytyjski urzędnik przekazał gazecie, że brytyjski rząd nie podjął jeszcze żadnych decyzji w tej sprawie.

Jak podkreśla medium, może chodzić o pociski manewrujące powietrze-ziemia typu Storm Shadow, którymi można uzbroić ukraińskie samoloty produkcji sowieckiej. “Ogłoszenie jest znaczącym krokiem w kierunku dostarczania takiej amunicji przez samą Wielką Brytanię” – czytamy. Należy podkreślić, że także wcześniejsze doniesienia sugerowały taką możliwość.

Strona ukraińska od dawna prosi kraje Zachodu o pociski o dalszym zasięgu, argumentując, że taka broń mogłaby zmienić przebieg wojny, umożliwiając jej siłom atakowanie rosyjskich centrów dowodzenia, linii zaopatrzenia, składów amunicji i paliwa w głębi Krymu i terytoriów kontrolowanych przez Rosję na wschodzie Ukrainy – przypomina gazeta.

Doniesienia o możliwości przekazania Ukrainie przez Wielką Brytanię pocisków Storm Shadow pojawiały się w ostatnich tygodniach w dokumentach amerykańskich służb wywiadowczych, które wyciekły do mediów – podkreśla Washington Post. Dziennik wskazuje, że za ich pomocą Ukraina mogłaby ostrzelać z kontrolowanych przez siebie terytoriów m.in. Sewastopol na okupowanym przez Rosję Krymie.

Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa brytyjski premier Rishi Sunak zapowiadał, że jego kraj “jako pierwszy dostarczy Ukrainie broń dalszego zasięgu”.

Po Stanach Zjednoczonych Wielka Brytania jest drugim co do wielkości dostawcą pomocy wojskowej dla Ukrainy – w ubiegłym roku przekazała amunicję o wartości 2,5 miliarda dolarów.

Gazeta podkreśla, że urzędnicy Pentagonu nie wyrazili zaniepokojenia, gdy zapytano ich o perspektywę wysłania przez Wielką Brytanię opisywanych pocisków Ukrainie.

Jak informowaliśmy, doniesienia z początku lutego br. wskazywały, że w ciągu 9 miesięcy USA wyślą Ukrainie pierwszą partię pocisków-bomb GLSDB, o zasięgu 150 km.

Washington Post przypomina, że USA wielokrotnie odrzucały prośby Kijowa o dostarczenie pocisków dalszego zasięgu, takich jak m.in. ATACMS. Są zdolne do niszczenia rosyjskich oddziałów lub obiektów oddalonych o 300 km. Waszyngton obawia się, że strona ukraińska może użyć tego uzbrojenia do atakowania terytorium Rosji, co groziłoby potencjalnie nieprzewidywalnymi konsekwencjami.

Z kolei Ukraińcy deklarowali, że pociski dalszego zasięgu byłyby używane wyłącznie do ostrzeliwania okupowanych terenów Ukrainy.

Przeczytaj: Szef MSZ Ukrainy: w 2023 roku dostaniemy rakiety ATACMS, czołgi i drony uderzeniowe

Czytaj również: Politico: Zełenski prosił w USA o rakiety ATACMS. Biały Dom odmówił

washingtonpost.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply