Na wiecu zorganizowanym w proteście przeciwko rządowi w Kijowie uczczono także pamięć ofiar pożaru w budynku związków zawodowych. Nad siedzibą związków zawodowych podniesiono flagę Federacji Rosyjskiej.

Na mityngu wznoszono hasła “Donbas – my z tobą”, “Odessa – rosyjskie miasto”. Manifestanci wyrazili także sprzeciw wobec przeprowadzenia wyborów prezydenckich zaplanowanych na 25 maja.

Wznoszono również okrzyki “Rossija, Rossija”.

Demonstracja miała miejsce przed siedzibą związków zawodowych w Odessie, gdzie 2 maja w pożarze zginęło kilkadziesiąt osób. W kierunku budynku padły wówczas wystrzały z broni palnej.

YouTube.com/Kresy.pl

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wepwawet
    wepwawet :

    Hmmm… czy znów będą płoniąc ludzie, tylko gdzie ich tym razem zapędzą banderowscy bandyci? Myślę, że powinni zmienić taktykę eksterminacji na jakąś mniej widowiskową. Może zaczną wywozić po 10-15 osób w ciężarówkach (zaczynając od rodzin ofiar z 2 maja), rozstrzelać lub porąbać siekierami i zakopać w lesie jak to z Polakami czynili (choć prawdę mówiąc Polaków często nawet nie chowali). A może już to robią?

  2. uri
    uri :

    Ale Pan dowcipny, Panie Wepwawet, nie powiem …. Póki co ci renegaci, co dzisiaj zebrali się w Odessie, nie strzelają zza pleców milicji do zwolenników rządu. Choć niewykluczone, że gdzieś tam czekają w ukryciu putlerowscy dywersanci. Jakby sytuacja rozwinęła się po ich myśli, to niewątpliwie gotowi są spalić (porżnąć, porąbać) demonstrantów. Tak, jak to było ostatnim razem w Odessie.

    • wepwawet
      wepwawet :

      banderowcy – jak zwykle pełni podstępu. Czy to wtedy kiedy mordowali bezbronną Polską ludność, czy teraz gdy mordują swoich politycznych przeciwników (ale i Ukraińców banderowcy już mordowali, tak więc to dla nich nie nowość). Nie wiem kim jesteś Użytkowniku uri, ale dla mnie mordowanie ludzi nie jest czymś dowcipnym. Tylko spaczone osobniki (do tych zaliczam i banderowców) mogą cieszyć się czy śmiać z mordowania swoich wrogów. Nie rozumiem więc tego głupiego komentarza… chyba, że myśl o mordach naprawdę Użytkownika bawi, ale to już pozostawię bez komentarza. I co mają do tego “dywersanci Symona Petruli”? Aż tak ich banderowcy nienawidzą za współpracę z Polakami, że jest to dla nich słowo obraźliwe?

      • uri
        uri :

        Chyba jednak jest dla Użytkownika dowcipne, skoro pozwala sobie na tego typu komentarze, Zarówno polskie ofiary banderowców jak i ofiary rosyjskich prowokatorów w Odessie zasługują na jakiś szacunek.

        • wepwawet
          wepwawet :

          SZACUNEK i PAMIĘĆ! A tego w obu przypadkach banderowscy bandyci odmawiają swoim ofiarom. Pomordowani Polacy w większości leżą bowiem w bezimiennych mogiłach a potomkowie rizunów starannie dbają o to by te dalej takie pozostały. Zastrasza się ludzi i przeszkadza w organizacji uroczystości żałobnych w miejscach gdzie stoją nieliczne upamiętnienia pomordowanych. Nie ma szacunku dla pomordowanych, bo ciągle padają słowa zaprzeczające dokonanym rzeziom. Nie ma rzezi, nie ma ofiar, nie ma szacunku – to proste. Ci drudzy jak się okazuje dokonali samospalenia, zresztą byli to jacyś “putlerowscy dywersanci” z rosyjskimi paszportami (pierwsze i jak się okazało kłamliwe informacje), więc ich śmierć nie tylko była pożądana, ale i ze wszech miar sprawiedliwa. To oczywiście wedle banderowskiej propagandy. Użytkowniku uri, nie wybijaj się tu na mentora od spraw szacunku do ludzi bo się na tym za grosz nie znasz.

          • uri
            uri :

            Panie, grzeczniej troszeczkę! Bez takich wycieczek, bo widać, że Pan nie masz szacunku i do pomordowanych, i do żywych. Poza tym, jest już prawie wpół do dziesiątej, w Odessie godzina później. Ma Użytkownik jakieś rewelacyjne doniesienia o “banderowskich mordach”? Bo jak nie, to Użytkownik po prostu “bije pianę”, oględnie określając.

          • wepwawet
            wepwawet :

            Użytkowniku uri – proszę o konkrety. Jaki to banderowcy mają szacunek do swoich ofiar? Będzie Uzytkownik gwizdał i tupał tak jak przemyski radny, bo przypominanie wyczynów upa mu się nie podobało? Brak szacunku Wepwawet’a do bohaterskich banderowskich mołojców tak boli Użytkownika? Wiem to bolesna przeszłość, ale pojednanie można zbudować jedynie na prawdzie. banderowcy zdaje się nie chcą pojednania. Czy mam doniesienia o banderowskich mordach… a co się stało 2 maja? Czasami lepiej “bić pianę”, niż bić i mordować ludzi (choć jak mniemam, może Użytkownik nie podzielać tego zapatrywania). To nie Polacy wrzeszczą na ulicach “smert woroham” to nie u nas pali się ludzi! Nie zapominaj o tym Użytkowniku.

          • uri
            uri :

            Nic mnie nie boli, Użytkowniku, jedynie twoje dowcipkowanie razi. O co ty mnie w ogóle pytasz? To temat o dzisiejszej demonstracji w Odessie, a nie o rozlicznych sprawach, o których “tupiesz i gwiżdżesz”.

          • wepwawet
            wepwawet :

            Hmmm… o szacunek? Wszak podskakuje Użytkownik bardzo wysoko próbując zrobić z siebie autorytet w tej dziedzinie i pouczając moją skromną osobę (dziękuję bardzo Michnik mi wystarczy za autorytet, tak więc szemranych banderowskich nie potrzebuję). Niestety potwierdza Użytkownik smutną prawdę, że z banderowcami nie da się dojść do porozumienia. Skaczecie po tym forum i w różnych miejscach wsadzacie swoje popaprane komentarze nie widząc w tym problemu, a tu nagle jestem przywołany do porządku bo wątek nie ten. oO Albo lepiej napisać, temat zmierza w złym kierunku i zamiast argumentów zaczyna się Użytkownik wić i bzdury wypisywać. Jak już napisałem jednemu z kolegów Użytkownika, nie będę się trudził próbą nawiązania dyskusji z banderowcem, bo to strata czasu i palców szkoda. Życzę głębokiego niepowodzenia w dziele dalszej banderyzacji Ukrainy. :*

          • vanderbrook
            vanderbrook :

            Ich zadne pojednania z Lachami nie interesuja. Nie bedzie pojednania z tymi wampirami. Klamia. Zaprzeczaja. Wschodnie ziemie dzisiejszej Polski to dla nich zachodnia Ukraina. Cele terytorialne OUN obowiazuja nadal: Przemysl, Chelm, Ukraina az po Radom. Tu zacytuje ciagle obowiazujacy w Swobodzie i prawym Sektorze ‘Dekalog OUN’:
            “Ja – Duch odwiecznego zywiolu, ktory uratowal ciebie przed tatarskim potopem i postawil na granicy dwoch swiatow aby tworzyc nowe zycie:
            1. Zdobedziesz panstwo ukrainskie albo zginiesz w walce o nie.
            2. Nie pozwolisz nikomu plamic chwaly ani czci twojego narodu.
            3. Pamietaj o wielkich dniach naszych walk wyzwolenczych.
            4. Badz dumny z tego, ze jestes spadkobierca walk o chwale wlodzimierzowego tryzuba.
            5. Pomscisz smierc wielkich rycerzy.
            6. O sprawie nie mow z tym, z kim mozna, lecz z tym, z kim trzeba.
            7. Nie zawahasz sie wykonac najwiekszego przestepstwa, jesli tego bedzie wymagac dobro sprawy.
            8. Nienawiscia i podstepem bedziesz przyjmowac wroga twej nacji.
            9. Ani prosby, ani grozby, ani tortury, any smierc nie przymusza cie do wyjawienia tajemnicy.
            10. Bedziesz dazyc do poszerzenia sily, chwaly, bogactwa i przetrzeni panstwa ukrainskiego.

            Na tym Dekalogu, jak na trujacych drozdzach rosly kadry przyszlych mordercow, pisze Poliszczuk. Na mapie planowanego panstwa ukrainskiego siegajacego na zachodzie po Radom, na wschodzie sa Krym, Taganrog, Rostow, Stawropol i Krasnodar. Mapa zostala zamieszczona w pismie ‘Demokratyczna Ukraina’ 13 kwietnia 1992. ‘Hasla bojowe OUN-UPA niechaj posluza i dzis drogowskazem na drodze zmagan… i niechaj spoteguja wysilki do odbudowy, umocnienia i obrony, niepodzielnosci, sily i bogactwa ukrainskiego niepdoleglego soborowego demokratycznego panstwa. (apel OUN-b (banderowski) z czerwca 1992 r.) ‘Zasada nacjonalizmu ukrainskiego jak byla tak i bedzie walka o niepodlegle soborowe panstwo. Od tej zasady on nigdy i przed nikim nie ustapi’ (konferencja Nacjonalizm Ukrainski, Kijow, 1992 r. W przedmowie do ksiazki ‘Wies Lazy’ Lozowskiego, wydawca, Tow. Naukowe im. Szewczenki, opisal te wies jako ‘wies w jaroslawskiem, na Ukrainie Zachodniej.’ W ksiazce, Polakow nazywa sie ‘zajdami.’ Dzialaczka OUN-b, Larysa Skoryk, deputowana do Rady Najwyzszej Ukrainy, powiedziala: ‘Ku ogromnemu zalowi, miejscowosc, w ktorej urodzilam sie, a jest to Ukraina Zachodnia, dzis jest na terytorium Polski.’ (Przebog-Malinowski, ‘Najnowsza Historia Polski’, str. 328. Mamy wiec konkretne roszczenia terytorialne wobec Polski i wole zabrania tych terytoriow Polsce. Jesli nie da sie inaczej, beda to akcje terrorystyczne w Polsce dokonywane przez ukrainskich faszytow, ktorych baza w Polsce wzrasta liczebnie i zasobowo.

        • wepwawet
          wepwawet :

          No tak, ten dla prawdziwego Ukraińca nie może być bohaterem, nie tak jak bandera czy inny “Żydoriz”. Słowo “putlerowscy” w odniesieniu do Ukrainy kojarzy mi się z Petlurą (zdecydowanie nie mój bohater więc daruj literówkę).

      • jkm_ci
        jkm_ci :

        panie Wepwawet: nie musi Pan nic wyjaśniać temu regenatowi (uri = tutejszy proszę zwrócić uwage przy wpisywaniu nicka bo jest jeszcze drugi pisany ,,Tutejszy”)on świetnie wie kim był Symon Petlura. Dyskusja z nim to strata czasu najlepiej Pan zrobi ignorując go a najlepiej zgłaszając Post do usunięcia. Pozdrawiam JKM_ci -Janusz