Pentagon przyznał, że po analizach zdecydowano się wysłać Ukrainie czołgi Abrams w wersji M1A1, zamiast M1A2, by dzięki temu przyspieszyć terminy dostaw. Wozy miałyby trafić na Ukrainę do jesieni br.

We wtorek podczas konferencji prasowej rzecznik Pentagonu, gen. Pat Ryder poinformował, że USA zmieniły kurs i wyślą na Ukrainę czołgi Abrams w starszej wersji. Dzięki temu, wozy te szybciej znajdą się w rękach ukraińskich żołnierzy.

„Po dalszych badaniach i analizach nad tym, jak to najlepiej zrobić, Departament Obrony w bliskiej koordynacji z Ukrainy podjął decyzję o dostarczeniu [Ukraińcom – red.] czołgu Abram s w wariancie M1A1, co umożliwi nam znaczne przyspieszenie terminów dostaw i dostarczenie tego ważnego sprzętu na Ukrainę do jesieni tego roku” – powiedział Ryder podczas konferencji prasowej.

Wcześniej Amerykanie planowali dostarczenie Ukraińcom czołgów Abrams w wersji M1A2. Zostanie wysłanych 31 pojazdów M1A1.

Przeczytaj: Media: Abramsy dla Ukrainy mogą zostać dostarczone wcześniej niż zapowiadano

Ryder dodał też, że Stany Zjednoczone będą dostarczać Ukrainie „zaawansowane wozy opancerzone i systemy uzbrojenia”, które pod względem potencjału i zdolności są „bardzo podobne” do czołgów Abrams M1A1. Pojazdy te posiadają m.in. działa kal. 120 mm i ciężkie karabiny maszynowe.

Przeczytaj: Wielka Brytania wyśle na Ukrainę czołgi wraz z amunicją ze zubożonym uranem

Czytaj również: „Rosja będzie zmuszona zareagować” – Putin o amunicji ze zubożonym uranem dla Ukrainy

Jak informowaliśmy, jeszcze w końcu stycznia br. wicesekretarz stanu Victoria Nuland oświadczyła w Senacie USA, że dostarczenie czołgów Abrams na Ukrainę „zajmie trochę czasu” i one nie pojawią się tam na wiosenną ofensywę. Przypomnijmy, że prezydent USA Joe Biden oficjalnie ogłosił dostawę 31 czołgów M1 Abrams na Ukrainę. Spośród nich zostanie utworzony jeden batalion czołgów.

Nuland oceniła, że Waszyngton nie będzie miał wystarczająco dużo czasu, żeby zdążyć dostarczyć obiecane czołgi przed spodziewaną, wiosenną ofensywą.

W tamtym czasie republikański senator Jim Risch poruszył też wątek wozów bojowych Stryker, które mają otrzymać Ukraińcy. Zaznaczył, że strona ukraińska prosiła o takę wersję tych pojazdów, która jest uzbrojona w mocną armatę, porównywalną z tymi, które posiadają czołgi, ale administracja USA nie zgadza się na to i oferuje Ukrainie pojazdy z karabinami maszynowymi, bez ciężkiego uzbrojenia. W opinii Rischa, takie wozy „nie są niczym więcej, niż opancerzonymi taksówkami” i Pentagon powinien szybko zmienić zdanie w tej kwestii.

CNN / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply