Informację o zmianie stacjonowania samolotów podała japońska agencja prasowa Jiji, zaznaczając że nie oznacza przerwania obserwacji półwyspu Koreańskiego.
Cztery samoloty U-2 zostały przeniesione w połowie tygodnia do amerykańskiej bazy Kadena na wyspie Okinawa z bazy Osan w Korei Płd. Oprócz maszyn szpiegowskich w Japonii pojawiło się dodatkowych 180 amerykańskich żołnierzy pełniących służbę w obsłudze naziemnej maszyn – podała agencja Jiji powołując się na przedstawicieli obu krajów.
Samoloty będą tam stacjonować do czasu remontu pasa startowego w bazie Osan. Według amerykańskich wojskowych na które powołuje się agencja Jiji U-2 pozostaną w Japonii około 30 dni. Pierwsze trzy samoloty trafiły na Okinawę 30 maja, czwarty 1 czerwca. Oprócz tego obecnie w Japonii stacjonują również bezzałogowe samoloty zwiadowcze.
CZYTAJ TAKŻE: Korea Północna oskarża CIA o planowanie ataku biochemicznego przeciwko Kim Dzong Unowi
U-2 są samolotami szpiegowskimi zdolnymi do przeprowadzania zwiadu na bardzo dużej wysokości, powyżej zasięgu większości sprzętu obrony przeciwlotniczej. Pełnią one misje od drugiej połowy lat 50-tych XX wieku.
Od 1976 r. U-2 stacjonują na terenie Korei Płd., monitorując ruchy północnokoreańskich wojsk. W trakcie zimnej wojny Amerykanie używali ich do przeprowadzania misji nad ZSRR, Kubą, Chinami oraz Wietnamem. Ich zasięg wynosi ponad 5000 kilometrów. Według oficjalnych danych w służbie pozostaje 54 maszyn, które mają pełnić misje szpiegowskie przynajmniej do 2025 roku. Pierwotnie miały zastąpić je samoloty bezzałogowe już w 2014 roku, jednak z powodu problemów technicznych U-2 wciąż pełnią służbę w siłach lotniczych Stanów Zjednoczonych.
kresy.pl / jiji.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!