Stany Zjednoczone nałożą w przyszłym tygodniu sankcje na Rosję w związku z jej rzekomym wtrącaniem się w wybory prezydenckie w USA w 2020 r. – poinformowała we wtorek agencja “Reuters” powołując się na doniesienia CNN. Decyzje administracji USA mają być reakcją na raport amerykańskiego wywiadu, który sugeruje, że prezydent Rosji Władimir Putin prawdopodobnie kierował próbą manipulowania kampanią prezydencką w USA.

Przedstawiciele amerykańskiego wywiadu stwierdzili w opublikowanym we wtorek raporcie, że prezydent Rosji Władimir Putin albo nadzorował, albo przynajmniej zatwierdził próby zmanipulowania kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych na korzyść byłego prezydenta Donalda Trumpa, wprowadzając w obieg “mylące lub bezpodstawne zarzuty” przeciwko kandydatowi Demokratów Joe Bidenowi – pisze CNN.

Oceny dokonano w 15-stronicowym raporcie, który został wydany przez Biuro Dyrektora Wywiadu Krajowego. Napisano w nim, że współpracownicy Trumpa działali wspólnie z Moskwą w celu zdyskredytowania syna Bidena Huntera poprzez powiązane z Rosją ukraińskie osobistości, m.in. parlamentarzystę Andrija Derkacza, który rzekomo zwerbował kilku polityków USA do kampanii oczerniania Bidenów.

Zobacz także: USA rozszerzają sankcje na Nord Stream 2

Zapytany o raport anonimowy urzędnik administracji Bidena powiedział w rozmowie z agencją “Reuters”, że prezydent „był zdecydowany” w kwestii reakcji USA na destabilizujące działania Rosji.

Raport wskazuje, że kluczową rolę w działaniach Moskwy pełnił także inny człowiek, związany z rosyjskim wywiadem, Konstantin Kilimnik. Razem z Derkaczem mieli spotkać się i przekazać ludziom związanym z Trumpem materiały, mające dowodzić, że Hunter Biden brał udział w procederze korupcyjnym na Ukrainie.

W raporcie podkreślono, że Kilimnik był współpracownikiem Paula Manaforta, pełniącego funkcję szefa kampanii wyborczej Trumpa w 2016 roku.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: USA: Departament Stanu nałożył sankcje na dwóch irańskich wojskowych

Według twórców raportu rosyjscy agenci usiłowali również włamać się do filii ukraińskiej firmy energetycznej Burisma, “prawdopodobnie w celu zebrania informacji, dotyczących rodziny prezydenta Bidena”.

Raport miał ujawnić także “wielotorową kampanię tajnych wpływów” mających oddziaływać na amerykańską scenę polityczną – m.in. prowadzoną przez Iran kampanię mającą na celu zmniejszenie wpływów Donalda Trumpa. Ingerencje w wybory miały być podejmowane także przez Kubę, Wenezuelę i Hezbollah.

cnn.com / reuters.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply