Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały moździerze produkcji irańskiej – poinformował portal Militarnyj. Broń prawdopodobnie pochodzi ze skonfiskowanych przez USA dostaw.

Jak poinformował w czwartek portal Militarnyj, Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały moździerze produkcji irańskiej. Nagranie z użytkowania tych moździerzy zostało opublikowane przez analityków z Ukraine Weapons Tracker.

Zobacz też: W Iranie uznali, że konflikt na Ukrainie sprowokowały działania NATO

Irańskie moździerze 120 mm HM-16 trafiły w ręce ukraińskich żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Najprawdopodobniej moździerze te zostały przechwycone przez Stany Zjednoczone od proirańskich grup na Bliskim Wschodzie lub przechwycone na jednym z irańskich konwojów morskich.

Poinformowano, że irańskie moździerze zostały odebrane przez żołnierzy Batalionu Obrony Terytorialnej Melitopol Sił Zbrojnych Ukrainy.

Moździerz HM-16 ma maksymalny zasięg 6600 metrów. Wcześniej okazało się, że ukraińskie siły obronne otrzymały również irańskie moździerze 81/82 mm HM-15 (kopia izraelskiego М64) o podobnym pochodzeniu.

Zobacz też: The Guardian: Rosja używa na Ukrainie broni przemycanej z Iraku przy wsparciu irańskiego rządu

Przypomnijmy, rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Andriej Rudenko powiedział w czwartek, że Moskwa zareaguje pozytywnie, jeśli Kijów będzie gotowy do wznowienia negocjacji pokojowych.

Jednocześnie Rudenko oznajmił warunki, na jakich Rosja zawarłaby ewentualne porozumienie pokojowe – Ukraina musiałaby potwierdzić swój pozablokowy i niejądrowy status oraz formalnie uznać istniejące “realia terytorialne”, jak wyraził się wiceszef rosyjskiej dyplomacji.

Rudenko sprecyzował, iż mówiąc o “realiach terytorialnych”, ma w szczególności na myśli obecny status Krymu oraz separatystycznych republik – donieckiej i ługańskiej.

Jak zauważył ukraiński portal Europejska Prawda, mimo że Rudenko powiedział, iż warunki Rosji nie zmieniły się, to nie wymienił warunków wysuwanych wcześniej – takich jak “denazyfikacja” i demilitaryzacja Ukrainy.

„Jak zauważył prezydent Rosji Putin, nie odmawiamy negocjacji, ale ci, którzy ich odmawiają, powinni wiedzieć, że im dalej pójdą, tym trudniej będzie im z nami negocjować” – powiedział wiceszef rosyjskiego MSZ, oskarżając Zachód o niedopuszczanie Ukrainy do rozmów pokojowych z Rosją.

Dzień wcześniej minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że obecnie nie ma negocjacji między Ukrainą a Rosją, ponieważ „nie ma o czym rozmawiać”.

Kresy.pl/Mil.in

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply