Ukraińskie wojsko w obwodzie kurskim przejęło rosyjski bezzałogowy samolot Orion – informują ukraińskie media.
Ukraińskie wojsko w obwodzie kurskim przejęło rosyjski bezzałogowy samolot Orion. To dron opracowany przy użyciu izraelskiej technologii, którą rosyjska firma Kronsztad skopiowała i podała za swoją, powiedział ekspert lotniczy Anatolij Chrapczyński w wywiadzie dla ukraińskiego radia.
“Są pewne problemy z tymi dronami. Jest tam bardzo mało rosyjskiego, ponieważ nawet silnik tego drona jest austriacki. Oczywiste jest, że jest ciężki i drogi. Podczas pełnoskalowej inwazji zniszczono 7 takich dronów. To całkiem niezły wynik jak na bezzałogowy samolot rozpoznawczy. Jeśli weźmiemy Ochotnika S-70, którego używali, to Rosjanie nigdy nie zrozumieli, jak go używać i ostatecznie sami go zniszczyli, abyśmy nie mogli zobaczyć, co jest w środku. Chociaż wystarczyło zobaczyć silnik z 1983 roku, który jest w Su-57. Dlatego nie wypada mówić o samolotach piątej lub szóstej generacji” — powiedział ekspert.
Chrapczyński zauważył, że zagraniczne komponenty, w szczególności silniki austriackie, trafiają do Rosjan przez kraje trzecie, np. Kazachstan, który reaguje na to dość spokojnie i nie przyczynia się do zniesienia takich możliwości. Ponadto kraje bałtyckie zajmowały się dostawą części do rosyjskich samolotów.
Rosjanie zamieścili w sieci nagranie przedstawiające testy Oriona atakującego niewielki, bezzałogowy śmigłowiec, lecący m.in. wzdłuż wybrzeża morskiego. Zostaje on następnie zniszczony przez rakietę powietrze-powietrze, wystrzeloną z bezzałogowca Orion. Rakieta, jak podano, została odpalona z odległości 4 km. Zarówno przeciwko celowi naziemnemu, jak i powietrznemu, użyto rakiet modułowego systemu Hermes-A, o donośności 20 km.
Przypomnijmy, że pod koniec października 2020 roku rosyjscy żołnierze otrzymali pierwsze drony uderzeniowe klasy MALE, Orion.
Orion może przenosić do 200 kg ładunku bojowego, może przebywać w powietrzu przez dobę, latając ze średnią prędkością 200 km/godz. Początkowo opracowywano je jako drony rozpoznawcze, ale ich możliwości rozszerzono. W grudniu 2020 roku rosyjski resort obrony zaprezentował drona Orion w wersji uderzeniowo-rozpoznawczej.
Rosjanie używali dronów Orion do działań bojowych w Syrii. Poza zadaniami rozpoznawczymi, atakowały też cele naziemne, m.in. skład broni.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!