Pierwszy rosyjski kompleks bezzałogowców Orion w konfiguracji seryjnej, złożonej m.in. z trzech płatowców został przekazany do jednostki rosyjskich sił zbrojnych.

Jak podają rosyjskie media, rosyjscy żołnierze otrzymali pierwsze drony uderzeniowe klasy MALE, Orion. Bezzałogowce te są już produkowane seryjnie dla rosyjskiej armii. Mogą przenosić różnego rodzaju uzbrojenie oraz charakteryzują się wysoką autonomicznością działania, w tym w „agresywnie radioelektronicznym środowisku”.

Przekazaniu pierwszego „Oriona” rosyjskiej armii materiał poświęciła stacja NTV, która zachwala możliwości tych bezzałogowców. Jak podano, mogą one m.in. przenosić „małego rozmiaru środki rażenia, opracowane na podstawie standardowych elementów rakiet systemu artylerii rakietowej Grad. Są to bomby kierowane o wadze 20 i 50 kg z rozwijanymi skrzydełkami, bomby o korygowanym locie KAB-20 oraz niewielkie rakiety. Orion może przenosić do 200 kg ładunku bojowego, może przebywać w powietrzu przez dobę, latając ze średnią prędkością 200 km/godz. Początkowo opracowywano je jako drony rozpoznawcze, ale ich możliwości rozszerzono.

Według informacji strony rosyjskiej, stanowisko sterowania składa się ze stanowiska roboczego dowódcy, operatorów dronów i operatorów kontroli uzbrojenia. Start i lądowanie odbywa się automatycznie, przy czym operatorzy mogą w razie konieczności anulować podejście.

W kwietniu br. rosyjski resort obrony podpisał akt przyjęcia na stan pierwszego, bezzałogowego kompleksu o zdolności długotrwałego lotu.

Jak pisaliśmy, w marcu 2018 roku szef rosyjskiego sztabu generalnego, gen. Walerij Gierasimow, wygłosił w Moskwie konferencję, na której mówił, że przyszła wojna zasadzać będzie się przede wszystkim na kombinacji zaawansowanych bezzałogowych statków powietrznych, oraz umieszczonych w kosmosie systemów, współdziałających z nową generacją rakiet i broni dalekiego zasięgu. Jednak jego zdaniem przyszłe wojny będą również obejmowały komponenty uzbrojenia ekonomicznego, politycznego i informacyjnego, stosowanych obok tradycyjnej siły militarnej.

Rok temu informowaliśmy, że rosyjskie zgrupowanie lotnicze nad Bałtykiem w rejonie obwodu kaliningradzkiego zostało wzmocnione jednostką dronów rozpoznawczych typu Forpost. Jak podawano, w przyszłości mają dołączyć do nich cięższe bezzałogowce rozpoznawczo-uderzeniowe, Orion i Korsar.

rg.ru / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply