Ukraińska dyplomacja opublikowała w środę apel do Polski o “uczciwy dialog” na temat konfliktów ze wspólnej przeszłości i rezygnację z wysuwania wzajemnych oskarżeń.

Ukraińskie MSZ podkreśliła, że Kijów uważa Warszawę za przyjaciela oraz dobrego sąsiada. Zaznaczyło, że jest wdzięczna za udzielane wsparcia w walce z rosyjskim agresorem. Dodano również, że władze w Kijowe przestrzegają standardów demokratycznych i wolności słowa oraz są przeciwne nawoływaniu do przemocy i podsycaniu konfliktów między narodami.

Jednocześnie ukraińskie społeczeństwo jest niezwykle zaniepokojone kontrowersyjnymi zmianami w ustawodawstwie Polski oraz manipulacyjną retoryką niektórych polskich polityków i urzędników. Część naszego społeczeństwa emocjonalnie reaguje na nacjonalistyczne marsze w Polsce z otwarcie antyukraińskimi hasłami – można przeczytać w komunikacie ukraińskiego MSZ.

ZOBACZ TAKŻE: MSZ zaniepokojone antypolską demonstracją we Lwowie

Ukraińcy zaznaczyli, że za najważniejsze w relacjach z Polską uważają dialog i rozwiązanie sporów, a nie pogłębianie rozbieżności. Zobowiązanie wobec niewinnych ofiar bratobójczych konfliktów wzywa nas do krytycznego, uczciwego i konstruktywnego dialogu, a nie do praktyki stałych wzajemnych oskarżeń. Powinniśmy dążyć do zrozumienia siebie nawzajem, nawet jeśli w czymś się nie zgadzamy – głosi komentarz.

Niedawna wspólna modlitwa w Pawłokomie powinna stać się dobrym przykładem dla takiej samej wspólnej modlitwy w Sahryniu, Hucie Pieniackiej, Pawliwce (d. Poryck – red.) i wielu innych miejscach pamięci. Gotowi jesteśmy do kontynuacji dzieła wspólnego pojednania, którego – jesteśmy przekonani – oczekuje większość Ukraińców i Polaków! – stwierdzono.

Gotowi jesteśmy iść naprzód i apelujemy do naszych polskich przyjaciół, by się do nas przyłączyli – zakończył ukraiński MSZ.

We wtorek MSZ w Warszawie wydało komunikat, w wyraziło zaniepokojenie manifestacją zorganizowaną wcześniej we Lwowie. Przedsięwzięcia tego typu mogą spowodować niepotrzebne napięcia między obywatelami obu państw – wskazało polskie ministerstwo.

Przypomnijmy, że w niedzielę ulicami Lwowa przeszedł marsz ukraińskich organizacji nacjonalistycznych. Pochód zorganizowano w przeddzień rocznicy śmierci głównodowodzącego UPA Romana Szuchewycza. Organizatorzy szacowali, że w marszu wzięło udział ponad tysiąc osób. Odbył się on m. in. pod antypolskimi hasłami – miał to być protest przeciwko nowelizacji ustawy o IPN. Jego uczestnicy skandowali m. in. „Lwów nie dla polskich panów”, „Pamiętajcie obcy, tu rządzą Ukraińcy”, „Kim jesteśmy? Ukraińcami! Czego chcemy? Siły!”, „Nasza ziemia – nasi bohaterowie”.

Kresy.pl / interia.pl / unian.info

18 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Hipokryzja banderowców sięga szczytów Himalajów.Podejrzewam ,że nawet gdyby doszło do powtórki z Wołynia i zginęłoby wiele tys.Polaków,to oni i tak (z rozbrajającą szczerością),zaapelowaliby do Polski o “uczciwy dialog”.

  2. lp
    lp :

    Emanacją “uczciwości” tego dialogu była orgia nienawiści do Polaków we Lwowie w ostatnia niedzielę, co pisowskie i nie tylko łże media skwapliwie przemilczały.

  3. Gaetano
    Gaetano :

    Typowa, perfidna retoryka cwanych ukrów, działających zgodnie ze swym bander-manifestem. Ludobójstwo o niewyobrażalnej skali bestialstwa, bezczelnie sprowadzone do poziomu “bratobójczego konfliktu”, jaskrawy negacjonizm, wyjątkowo obrzydliwe hasła o przyszłości i “pojednaniu”, itd.
    Smutna konstatacja jest taka, że giedroyciowe gnoje mogą się na to nabrać…

    • Accipiter
      Accipiter :

      Przepraszam panią Oksanę Zabużko, arcybiskupa Światosława Szewczuka, pana Andrija Deszczycę, pana Igora Isajewa, pana Grzegorza Kuprianowicza, pana Petra Poroszenkę, pana Piotra Tymę oraz pozostałych członków narodu ukraińskiego, a także naród czeczeński oraz imigrantów z krajów Afryki za ich publiczne znieważenie w Internecie z powodu przynależności narodowej, etnicznej i rasowej, a także za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, publicznego nawoływania do przestępstwa na ich szkodę i za publiczne pochwalanie przestępstwa. Zwracam uwagę i ostrzegam wszystkich, że tego rodzaju zachowania są niezgodne z polskim prawem.

    • Accipiter
      Accipiter :

      Przepraszam panią Oksanę Zabużko, arcybiskupa Światosława Szewczuka, pana Andrija Deszczycę, pana Igora Isajewa, pana Grzegorza Kuprianowicza, pana Petra Poroszenkę, pana Piotra Tymę oraz pozostałych członków narodu ukraińskiego, a także naród czeczeński oraz imigrantów z krajów Afryki za ich publiczne znieważenie w Internecie z powodu przynależności narodowej, etnicznej i rasowej, a także za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, publicznego nawoływania do przestępstwa na ich szkodę i za publiczne pochwalanie przestępstwa. Zwracam uwagę i ostrzegam wszystkich, że tego rodzaju zachowania są niezgodne z polskim prawem.

  4. zbigniew2707
    zbigniew2707 :

    Uczciwy dialog, o co apelują Ukraińcy, jest rzeczą nieodzowną. To, co dzisiaj widzimy z obu stron, nie jest uczciwym dialogiem. Obrzucanie się inwektywami, co tutaj czynicie , nie prowadzi do prawdy. Zrozumcie wreszcie, że działania UPA, jak i w dużej części AK, wobec ludności cywilnej mają wszelkie cechy ludobójstwa. I nie usprawiedliwiajcie działań AK, nazywając je jedynie odwetem. W odwecie też nie wolno przekraczać granic zezwierzęcenia, jakim było mordowanie przez obie strony dzieci, kobiet w ciąży, czy też starców. Jedynie różnimy się w ilości. Ukraińcy wymordowali prawdopodobnie ponad 100 tysięcy, a Polacy ponad 30 tysięcy.
    Niemcy wymordowali miliony żydów,a stosunki Izraela z państwem niemieckim są dziś wzorowe. Czy one nie przynoszą korzyści Izraelitom? Uczmy się od nich, bo celem są korzyści dla Polski. Podżeganie napięcia szkodzi obu stronom.

      • Kojoto
        Kojoto :

        @zbigniew2707 – ty mendo banderowska – czego podszywasz się pod polaka? taki z ciebie zbigniew jak z Wiatrowycza uczciwy historyk. 30 tysięcy Rusinów owszem zginęło, ale z rąk twoich szowinistów kurwaińskich. Akcje AK-BCH oczyszczające teren z band UPAdlińskich morderców niestety!!! nie były az tak skuteczne. Napięcie wywoływane jest obecnie przez takie mendy jak ty, które wbrew faktom powielają kłamstwa o “ludobujczych akcjach AK”. Szkoda na ciebie więcej słów….