Ukraina: Partię drogo sprzedam

Na Ukrainie znacznie wzrosły ceny partii politycznych. Podwyżka związana jest ze zbliżającymi się wyborami lokalnymi.

Nowa ordynacja przewiduje, że w wyborach mogą wziąć udział tylko te partie, których miejscowy ośrodek jest zarejestrowany co najmniej od roku.

Kandydatury do lokalnych władz też mogą być zgłaszane jedynie przez ugrupowania polityczne. Stąd ogromny wzrost popytu na istniejące od dawna partie, a co za tym idzie, także wzrost cen. Obecnie wynoszą one od 300 tysięcy do miliona dolarów. Po zakupie ugrupowanie może zostać przemianowane zgodnie z życzeniem nabywcy.

Największym zainteresowanym jest Front Przemian Arsenija Jaceniuka, którego popularność sięga 5 procent, jednak żaden ośrodek jego partii nie może wziąć udziału w wyborach lokalnych, bo wszystkie powstały tuż przed wyborami prezydenckimi, które odbyły się w lutym.

Kłopoty w niektórych regionach może mieć też Silna Ukraina wicepremiera Serhija Tihipki, którego popularność wynosi 11 procent.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply