Delegacja Unii Europejskiej ruszyła do Afryki by doprowadzić do rozładowania napięć między Etiopią a Sudanem, po starciach na granicy tych państw.
W niedzielę wysłannicy UE przybyli do stolicy Sudanu – Chartumu. Na czele delegacji stał Pekka Haavisto, minister spraw zagranicznych Finlandii, podał portal Middle East Monitor. W Chartumie spotkał się on z przedstawicielami miejscowych władz: szefem Rady Tymczasowej Abdelem Fattahem Al-Burhanem i premierem Abdullahem Hamdukiem. Według portalu allAfrica Havisto miał spotkać się także z ministrem spraw zagranicznych Sudanu Omarem Gamareldinem, ministrem irygacji i zasobów wodnych Jasirem Abbasem.
Oprócz spotkania z oficjelami fiński dyplomata odwiedził też znajdujące się przy granicy z Etiopią (sudański region Kassala) obozy dla uchodźców z tego państwa. Ludzie ci uciekli przed działaniami wojennymi, jakie etiopskie władze rozpoczęły w listopadzie przeciwko tigrajskim separatystom. Choć armia zdobyła już stolicę Tigraju na niektórych obszarach prowincji nadal trwają starcia.
A oświadczenia władz unijnej dyplomacji wynika, że delegacja UE chce przyczynić się do obniżenia napięć w relacjach między Sudanem a Etiopią, jakie wybuchły wkrótce po walkach w tym drugim kraju. Sudański premier podkreślił w czasie spotkania, że granicę z południowym sąsiadem uważa za nienaruszalną i dawno określoną.
Rozmowy dotyczyły nie tylko starć na granicy, ale też budowy przez Etiopczyków wielkiej tamy na Nilu, która wpłynie na stan rzeki w jej niższym biegu, w Sudanie i Egipcie. Havisto naciskał też na przyspieszenie transformacji Sudanu w kierunku demokratycznym poprzez utworzenie nowego parlamentu.
Po kilkutygodniowej wojnie armii Etiopii z separatystami tigrajskimi, tydzień temu zaczęło dochodzić do starć etiopskich żołnierzy i bojówkarzy z żołnierzami sudańskimi. Stroną agresywną mają być Etiopczycy. Sudan już zdecydował się przerzucić dodatkowe oddziały na granicę. Konflikt dotyczy rejonu al-Faszka gdzie na międzynarodowo uznanym terytorium Sudanu wypas i uprawę prowadzą etiopscy rolnicy.
middleeastmonitor.com/allafrica.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!