Trump wywiera presję na Rosję – koniec licencji na finansowanie energetyki

Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła w czwartek, że licencja umożliwiająca transakcje energetyczne z rosyjskimi instytucjami finansowymi wygasła w tym tygodniu.

Rzecznik Departamentu Skarbu USA poinformował, że General License 8L wygasła zgodnie z planem o godzinie 12:01 czasu wschodnioamerykańskiego w środę. Administracja prezydenta Joe Bidena ogłosiła stopniowe wycofywanie licencji 10 stycznia jako część surowszego pakietu sankcji wobec rosyjskiego sektora naftowego i gazowego. Działania te były koordynowane z zespołem Donalda Trumpa.

Wygasająca licencja umożliwiała realizację ostatnich transakcji związanych z finansowaniem energetycznym przez rosyjskie banki, w tym Sberbank, VTB oraz Centralny Bank Federacji Rosyjskiej. Jej wygaśnięcie oznacza, że rosyjskie instytucje finansowe tracą dostęp do amerykańskiego systemu płatniczego.

Zobacz też: Import wyrobów żelaznych i stalowych z Rosji do UE przekroczył 5 milionów ton w 2024 roku

Licencja na transakcje energetyczne została początkowo wydana przez administrację Bidena jako element pakietu sankcji po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Miała na celu uniknięcie gwałtownego wzrostu cen ropy naftowej na rynkach światowych.

Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent skrytykował wcześniejsze sankcje nałożone przez Bidena, twierdząc, że skupiały się one bardziej na stabilizacji cen ropy niż na skutecznym ograniczaniu finansowania rosyjskiej gospodarki.

„Administracja Trumpa pozostaje skoncentrowana na zakończeniu walk i wspieraniu negocjacji w celu zakończenia wojny” – przekazał rzecznik Departamentu Skarbu USA w oświadczeniu e-mailowym. „Nadal wdrażamy nasze sankcje, które pozostają jednym z narzędzi umożliwiających realizację tych celów”.

Zobacz też: Rosyjscy oligarchowie mogą odzyskać część zamrożonych aktywów

Obostrzenia obejmują także zakaz transakcji dolarowych z rosyjskimi firmami energetycznymi, takimi jak Gazprom Nieft i Surnieftiegaz, a także 183 statkami transportującymi rosyjską ropę – w tym należącymi do tzw. „floty cieni” zarządzanej przez podmioty spoza krajów zachodnich.

Według analityków ClearView Energy Partners wygaśnięcie licencji może skomplikować lub nawet zatrzymać import rosyjskiej ropy przez niektóre państwa trzecie.

Departament Skarbu USA rozważa również możliwość nałożenia dodatkowych sankcji na rosyjskie koncerny naftowe oraz firmy świadczące usługi dla sektora energetycznego.

Kresy.pl/Reuters