Przedstawiciele radykalnej gruzińskiej opozycji planują przeprowadzić w pobliżu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Tbilisi protest w związku
z aresztowaniami buntowników brygady pancernej – powiedział w środę przywódca “Ruchu za jedną Gruzję” Eka Beselij – informuje agencja “Wiadomości-Gruzja”.
Brygada pancerna oddalona o 20 km od Tbilisi, wypowiedziała we wtorek
posłuszeństwo, kiedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Gruzji zapowiedziało ujawnienie konspiracji. Negocjacje ze zbuntowanymi oddziałami zajęły cztery godziny, po czym członkowie grupy postanowili się poddać. W rozmowach z wojskiem brał udział, prezydent Micheil Saakaszwili.
“Ruch za jedną Gruzję” jest jednym z 14 ugrupowań odpowiedzialnych za zorganizowanie trwających prawie miesiąc masowych wieców żądających dymisji prezydenta Micheila Saakaszwilego.
Beselij wyraził swoje poparcie dla wojskowych zatrzymanych w trakcie buntu.
“Zostali oni aresztowani, ponieważ sprzeciwili się awanturnictwu gruzińskiego prezydenta. Mamy do czynienia z protestem przeciwko wykorzystywaniu gruzińskich wojsk do celów politycznych. Gruzińskie wojsko powinno służyć do obrony kraju, a nie występować w przedstawieniu prezydenta ” – powiedział Beselia.
Dodał również, że demonstrujący wyrażą także swój sprzeciw wobec zatrzymania młodych opozycjonistów oskarżonych o napad na dziennikarza.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Giorgima Onianima i Revazema Revazishvilimiego aresztowano w środę w związku z podejrzeniem o pobicie dziennikarza telewizji publicznej Nikoloza Avalianiego. Dochodzenie prowadzone jest zgodnie z drugim i trzecim paragrafem artykułu 239 kodeksu karnego Gruzji, uznającym napaść za “chuligaństwo”.
ak/rian.ru
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!