Prezydent Syrii Baszar al-Asad wraz z małżonką Asmą odwiedzili chrześcijańską świątynię, w której wysłuchali występu miejscowego chóru.
Baszar i Asma Asadowie niezapowiedziane odwiedzili jedną z chrześcijańskich świątyń. Podczas wizyty wysłuchali między innymi tamtejszego chóru.
Wcześniej pochlebnie o Asadzie wypowiadał się m. in. jeden z chrześcijaskich dostojników w Syrii:
“Nie boimy się rządu. Rząd nas broni. Dzięki Bogu tam, gdzie trwa władza rządu, jest nam bardzo dobrze. Obchodziliśmy Wielkanoc, modlimy się, chrześcijanie i muzułmanie koegzystują… Nie ma żadnych problemów. Problemy są tam gdzie są ekstremiści z ISIS czy Frontu Al-Nusra. To jest problem. Nie możemy się modlić, nie możemy wejść do kościoła, nie możemy w nocy wyjść na zewnątrz, nie możemy robić nic”– mówił Abp Jean Abdo Arbach z Kościoła melchickiego w Syrii.
“Nasze serca są z wami”– skomentowała małżonka prezydenta Syrii wizytę u chrześcjan. Okazją są zbliżające się święta Bożego Narodzenia.
facebook.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!