Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zgodził się zwołać posiedzenie nowo utworzonej Rady Ukraina-NATO. Wnioskował o to ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Rzeczniczka Sojuszu Oana Lungescu przekazała w niedzielę, że spotkanie odbędzie się w środę na szczeblu ambasadorów. Celem spotkania będzie przeprowadzenie “konsultacji w sprawie ostatnich wydarzeń i przedyskutowania transportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne” – podaje portal Ukraińska Prawda, powołując się na agencję prasową DPA.
W sobotę Wołodymyr Zełenski informował, że w rozmowie telefonicznej zwrócił się do Stoltenberga o natychmiastowe zwołanie Rady NATO-Ukraina. Chodziło o sytuację na Morzu Czarnym.
W piątek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych, Siergiej Wierszinin powiedział, że Rosja chce, żeby statki na Morzu Czarnym były poddawane inspekcjom, by upewnić się, że nie są używane do transportu broni.
Przypomnijmy w środę Rosja ostrzegła, że wszelkie statki płynące Morzem Czarnym do ukraińskich portów mogą zostać uznane za cele wojskowe. Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że wraz z wygaśnięciem umowy zbożowej będzie traktować takie statki jako potencjalnych przewoźników ładunków wojskowych.
W odpowiedzi, w czwartek ukraiński resort obrony wydał oświadczenie. Podkreśla w nim, że w tej sytuacji Ukraina będzie uznawać wszelkie statki płynące w kierunku portów rosyjskich, a także ukraińskich – okupowanych przez Rosjan, jako potencjalnie przewożące ładunki wojskowe.
Według Białego Domu, Rosjanie najpewniej dodatkowo zaminowali podejścia do ukraińskich portów nad Morzem Czarnym i mogą zaatakować cywilne statki, próbując następnie zrzucić winę na Ukraińców.
pravda.com.ua / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!