Kanclerz Niemiec Angela Merkel stoi w obliczu rosnącej presji by wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2, w formie protestu przeciwko próbie otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego – napisała w niedzielę agencja „Reuters”.

W Niemczech rośnie presja względem kanclerz Angeli Merkel, aby w ramach protestu, w związku ze sprawą Aleksieja Nawalnego, wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 – napisała agencja „Reuters” w niedzielę.

Zdaniem minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer, która wywodzi się z partii Merkel, kwestia sankcji w sprawie gazociągu powinna zależeć od współpracy i postawy Moskwy w opisywanej sprawie – procesu wyjaśniania, co dokładnie stało się z Nawalnym.

[kresy_casul]

„Zawsze mówiłam, że nie podoba mi się projekt Nord Stream 2” – oświadczyła Kramp-Karrenbauer.

„Jasne było dla mnie zawsze, że należy brać pod uwagę interesy bezpieczeństwa państw Europy Wschodniej i Ukrainy” – dodała minister.

W odpowiedzi na pytanie, czy Niemcy są gotowe na wstrzymanie projektu, zadeklarowała, że wszystko będzie zależało od zachowania strony rosyjskiej.

Heiko Maas, szef niemieckiej dyplomacji, który wywodzi się ze współrządzącej SPD zaznaczył, że jeżeli Rosja nie pomoże w wyjaśnieniu sprawy Nawalnego, wówczas padnie na nią podejrzenie. „Mam nadzieję, że Rosjanie nie zmuszą nas do zmiany naszego stanowiska w sprawie Nord Stream 2” – zadeklarował Maas w wywiadzie dla gazety „Bild am Sonntag”.

W związku ze sprawą Nawalnego kilku czołowych przedstawicieli CDU wezwało kanclerz Angelę Merkel do zawieszenia budowy gazociągu. Takie zdanie deklarował m.in. przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen.

Angela Merkel, która jest zwolennikiem budowy gazociągu Nord Stream 2, uznała jednak, że nie należy łączyć kwestii projektu ze sprawą rosyjskiego opozycjonisty.

W niedzielę rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Rosji oświadczyła, że Niemcy opóźniają badanie przyczyn stanu zdrowia Aleksieja Nawalnego. Zadała pytanie czy wspomniana zwłoka nie jest celowa. Dopuściła także możliwość, że Berlin prowadzi „podwójną grę”. Odniosła się w ten sposób do słów szefa niemieckiego MSZ.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Kreml domaga się oficjalnych danych w sprawie Nawalnego

Nawalny przebywa w szpitalu Charite w Berlinie. Jest w stanie śpiączki. Polityk trafił do szpitala 20 sierpnia w Omsku na Syberii. Stracił przytomność na pokładzie samolotu, który leciał z Tomska do Moskwy. Do Niemiec został przewieziony na żądanie rodziny.

reuters.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz