Kolegium Wigierskie oraz Muzeum Narodowe w Krakowie zapraszają na spotkanie Klubu Pochwała Inteligencji w Krakowie, które odbędzie się we wtorek 9 listopada 2010 r., o godz. 18.00 w Sali Cnót, Pałac Ciołka ul. Kanonicza 17 “Od tożsamości lokalnej do tożsamości Narodu. Czesława Blicharskiego życie dla Polski tarnopolskiej”.

Bohaterem spotkania będzie mieszkający obecnie w Zabrzu Czesław Blicharski, syn kolejarza, pochodzący z Tarnopola, wyjątkowy Polak, łagiernik, lotnik Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, kustosz pamięci polskich Kresów.

Urodził się 5 lipca 1918, jak wspomniano w Tarnopolu, tam też odebrał pierwsze wykształcenie (Szkoła Ćwiczeń przy Seminarium Nauczycielskim i II Gimnazjum im. J.Słowackiego). Studiował przez trzy lata prawo na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W czasie próby dotarcia do Wojska Polskiego, podczas przekraczania granicy węgierskiej aresztowany i skazany „za szpiegostwo” na 5 lat łagru. Pracował w łagrach m.in. nad Morzem Białym i w Workucie. Po tzw. „amnestii” w wyniku układu Sikorski-Majski trafił do armii Andersa. Skierowany do lotnictwa, przechodzi szkolenie w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Uczestniczy w bombardowaniach Niemiec od II 1945 (m.in. brał udział w nalocie na Drezno). Po wojnie kończy studia prawnicze na Oxfordzie i wyjeżdża wraz z braćmi do pracy w Ameryce Południowej. Po szesnastu latach, w lutym 1956, wraca do Polski i do czekającej 16 lat ukochanej Kazimiery, sympatii z Tarnopola, którą poślubia. Rozpoczyna trwającą kilkadziesiąt lat akcję gromadzenia materiałów dokumentujących „ich małą Ojczyznę” – Tarnopol i województwo tarnopolskie. Chce zachować dla przyszłych pokoleń jak najwięcej dokumentów świadczących o polskości tych ziem. Poszukuje tarnopolan, a odnalezionych skłania do spisywania wspomnień, wyszukiwania dokumentów, fotografii.

W ciągu kilkudziesięciu lat pracy, szczególnie po wcześniejszym przejściu na emeryturę w 1978 roku, pozyskał imponującą kolekcję świadectw o ludziach, miejscach i czasach, które przeminęły. Dzięki odebranemu w rodzinie i dobrych szkołach wychowaniu i wykształceniu stał się człowiekiem instytucją. Przyjął na siebie odpowiedzialność za istotny fragment dziedzictwa polskich Kresów. Nie tylko gromadził pamiątki ale był autorem licznych opracowań, w tym tak wyjątkowych jak liczący ponad 1300 stron i ponad 11 tysięcy haseł Słownik Biograficzny Tarnopola, czy publikacji dotyczących szkolnictwa, harcerstwa tarnopolskiego, czystki etnicznej w wykonaniu ukraińskich nacjonalistów czy też historii tego miasta, które zostało tylko w polskiej historii i pamięci.

Żyjąc na Śląsku niewątpliwie słyszał o swoim rówieśniku Karolu Wojtyle – Janie Pawle II. W czasach gdy podejmował swoje dzieło, tworzył Archiwum Tarnopolskie nie mógł jednak znać przemówienia wygłoszonego przez Jana Pawła II w UNESCO w kwietniu 1980 roku. Znalazły się tam słowa: „(Naród polski) zachował własną tożsamość i zachował pośród rozbiorów i okupacji własną suwerenność jako naród – nie biorąc za podstawę przetrwania jakichkolwiek innych środków fizycznej potęgi jak tylko własną kulturę, która się okazała w tym przypadku potęgą większą od tamtych potęg”.

Całe życie i działalność Pana Majora potwierdza prawdę tego stwierdzenia, mimo smutnych refleksji nad stanem naszej tożsamości i kultury.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply