Choć Węgry wciąż nie osiągnęły zastępowalności pokoleń to jednak wskaźnik dzietności w ciągu ubiegłej dekady wzrósł.

Dane na ten temat podała węgierska minister rodziny Katalin Novák, która przebywała w poniedziałek z wizytą w Londynie, gdzie spotkała się z przedstawicielami instytucji badawczych i think-tanków. Rozmawiając z węgierskimi i brytyjskimi dziennikarzami stwierdziła, że choć trend demograficzny nadal jest niekorzystny to jednak osiągnięto pewną poprawę. Od 2011 r. stopa dzietności wzrosła z 1,23 do 1,56, przytoczył portal Daily News Hungary.

Jednocześnie Novák podkreśliła, że zwiększenie dzietności nie łączyło się ze zmniejszeniem aktywności zawodowej kobiet. Było wprost przeciwnie – współczynnik zatrudnienia przedstawicielek płci pięknej rósł i Węgry są już pod względem jego wysokości na drugim miejscu w Unii Europejskiej.

W ciągu rządów Viktora Orbána radykalnie wzrosła natomiast liczba zawieranych małżeństw. Zawierano ich niedawno dwukrotnie więcej niż w 2011 r. Jest to najwyższy wzrost pod tym względem w całej UE.

Minister podkreślała, że nie jest to dziełem przypadku lecz polityki jej rządu. Węgry, jak podała, przeznaczają na wydatki związane ze wsparcie rodzin 6,2 proc. PKB, podczas gdy średnia tych wydatków dla państw OECD wynosi 2,55 proc.

Jako przykład realizowanej za te środki polityki prorodzinnej Novák wskazała na dotacje na remonty domu, które otrzymało już 70 tys. węgierskich rodzin. Każda z nich mogła otrzymać wsparcie finansowe o równowartości około 38 tys. złotych. Łącznie, od czasu uruchomienia programu w styczniu, węgierski rząd przeznaczył już na ten cel łącznie równowartość 272 mln euro.

Czytaj także: Szwedzka minister porównała politykę prorodzinną Węgier do hitleryzmu 

dailynewshungary.com/abouthungary.hu/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply