Prokurator Wrzosek oświadczyła, że ze względu na groźby kierowane w jej stronę wystąpiła o przyznanie ochrony.
„Wystąpiłam drogą służbową z wnioskiem o zapewnienie ochrony z uwagi na niezliczoną liczbę kierowanych wobec mnie gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę, w tym niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków” – powiedziała we wtorek prokurator Ewa Wrzosek.
W środę prokurator potwierdziła, że ochronę otrzymała. – „Ochrona została mi przyznana. Jestem w kontakcie z policją” – mówiła.
Wniosek o ochronę związany był z groźbami, jakie Wrzosek otrzymuje po śmierci współpracownicy prezesa PiS Barbary Skrzypek.
Współpracowniczka prezesa PiS Barbara Skrzypek zmarła w sobotę, 15 marca. W środę, 12 marca była przesłuchiwana w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna. Przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Jej obecność w prokuraturze dotyczyła śledztwa w sprawie spółki Srebrna.
Według polityków Prawa i Sprawiedliwości, za śmierć Skrzypek odpowiedzialni są przesłuchujący ją prokuratorzy.
18 marca 2025 Norbert A. Woliński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga przekazał, że przyczyną jej śmierci była „niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca”
Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda skrytykował powierzenie śledztwa prokurator Wrzosek, wskazując na jej wcześniejsze publiczne wypowiedzi o charakterze politycznym.
Prezydent poinformował na platformie X (dawniej Twitter), że 17 marca spotkał się w tej sprawie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Marcinem Wiąckiem. Podczas rozmowy wyraził zaniepokojenie stanem praworządności i przestrzeganiem praw obywatelskich w postępowaniach karnych. Zwrócił się do Marcina Wiącka o wyjaśnienie sposobu działania prokuratury oraz ustalenie czy zostały dochowane standardy postępowania oraz prawa Pani Barbary Skrzypek jako świadka.
Według informacji przekazanych przez RPO, zwracał się on wcześniej do Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara o zmianę art. 87 ust. 3 kodeksu postępowania karnego, na podstawie którego pełnomocnik Barbary Skrzypek nie został dopuszczony do udziału w przesłuchaniu.
Mecenas reprezentujący Barbarę Skrzypek dwukrotnie wnosił o możliwość uczestnictwa w czynnościach procesowych, jednak za każdym razem mu tego odmówiono. Argumentował, że jego obecność była uzasadniona ze względu na stan zdrowia jego klientki. Sama Barbara Skrzypek również miała wyrażać wolę, aby jej pełnomocnik był obecny przy przesłuchaniu.
Kresy.pl/wp.pl
Zasłona dymna ,temat zastępczy by odwrócic uwage od tej sytuacji z pania ,Skrzypek.Najgorsze że zachowali sie karygodnie a udają że było ok.Mamy tak nędzne pseudoelity że to trzeci kraj.