Sirkorski: trzeba zachęcić Białoruś do zaprzestania represji

Unia Europejska rozszerzyła sankcje wobec Białorusi wpisując na “czarną listę” 29 firm powiązanych z reżimem w Mińsku, który prześladuje opozycję, łamie prawa człowieka i demokratyczne standardy. Zakaz wjazdu na teren Unii otrzymało także kolejnych 12.działaczy białoruskiego reżimu, w tym dwóch oligarchów, co zwiększa liczbę osób niepożądanych do ponad 240. Decyzję podjęli ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej na spotkaniu w Brukseli.

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski powiedział, że sankcje były do uniknięcia „gdyby władze białoruskie zeszły z drogi represji własnych obywateli”.

Zgoda na sankcje była dziś możliwa, bo spełnione zostały warunki Słowenii i Łotwy, które prowadzą interesy z Mińskiem. 4 firmy powiązane z białoruskimi biznesmenami, a współpracujące z tymi dwoma krajami, nie zostały wpisane na „czarną listę”. A zatem ich aktywa w Europie nie zostały zamrożone. Według ministra Sikorskiego, to ryzykowny precedens. „Takie decyzje motywowane krótkofalowym interesem konkretnych przedsiębiorstw, w konkretnych państwach członkowskich, nie są najlepszym dowodem solidarności europejskiej i solidarności z represjonowanymi na Białorusi” – mówił szef polskiej dyplomacji.

Unijni ministrowie spraw zagranicznych uzgodnili także, że będą informować Międzynarodową Federację Hokeja na Lodzie o złej sytuacji na Białorusi. To właśnie ona, w 2014 roku będzie gospodarzem Mistrzostw Świata. Radosław Sikorski mówi o sygnale ostrzegawczym, choć ministrowie nie zaapelowali otwarcie o odwołanie mistrzostw. „Prezydent Łukaszenka jest znanym fanem hokeja, o ile wiem, zależy mu na tych mistrzostwach. To jest sygnał, że ta sprawa może stać się zakładnikiem jego represji. Powinien wziąć pod uwagę, że będą takie kraje, które miłują wolność i które mogą nie zechcieć wysłać swoich sportowców do kraju, w którym ludzi się więzi za przekonania polityczne, albo rozstrzeliwuje” – dodał szef polskiej dyplomacji.

Oprócz nałożenia sankcji i gróźb pod adresem prezydenta Łukaszenki, Unia Europejska zadeklarowała również chęć wsparcia społeczeństwa obywatelskiego. Szef MSZ-tu Radosław Sikorski poinformował, że pakiet modernizacyjny dla Białorusi jest przygotowywany. „Chodzi o to, aby wcześniej uzgodnić szczodry program pomocy gospodarczej, instytucjonalnej i finansowej dla Białorusi, tak aby on leżał na stole, jako coś co może być zachętą dla władz białoruskich do zejścia z drogi represji” – tłumaczył minister. Podkreślił, że Unia chciałaby go szybko wprowadzić, gdy tylko władze białoruskie zwrócą się ku Europie.

Unijni ministrowie spraw zagranicznych obiecali też ułatwienia w wydawaniu wiz dla obywateli Białorusi podróżujących do Wspólnoty. Minister Sikorski przypomniał, że Polska już dawno zniosła opłaty za wizy narodowe, a wiele kategorii obywateli Białorusi otrzymuje także taniej, lub za darmo wizy schengeńskie. Rząd ma zamiar rozszerzyć te kategorie, co dla Polski będzie najbardziej kosztowne, bo wydaje ona najwięcej wiz dla Białorusinów.

IAR/KRESY.PL