Czy właściciel sieci Pijana Wiśnia promuje UPA? Firma !FEST, właściciel lwowskiej restauracji „Kryjówka” i sieci restauracji w Polsce wykorzystuje wizerunek Romana Szuchewycza do reklamy.

Sieć franczyzowa Pijana Wiśnia, popularna w Polsce z powodu oferowanych lwowskich nalewek, znalazła się w centrum kontrowersji. Na swojej stronie internetowej właściciele określają firmę jako „więcej niż firma restauracyjna”, podkreślając jej rozbudowaną ofertę gastronomiczną. Jednak działalność firmy we Lwowie wzbudza poważne wątpliwości, szczególnie w kontekście restauracji Kryjówka, prowadzonej przez tę samą markę.

Kryjówka, według materiałów promocyjnych, ma na celu prezentowanie pozytywnego wizerunku Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Wśród elementów reklamowych restauracji znajduje się grafika przedstawiająca bojowników UPA, a także postać Romana Szuchewycza. Szuchewycz był przywódcą UPA oraz zastępcą dowódcy Batalionu Ukrainische Gruppe Nachtigall, którego żołnierze uczestniczyli w pogromie lwowskim w 1941 roku.

W opisie lokalu właściciele informują, że jest to „najczęściej odwiedzana restauracja w Europie, z 1 000 000 gości rocznie”. Kryjówka została zaprojektowana jako replika kryjówki bojowników UPA z czasów II wojny światowej, a jej motto brzmi „Walka trwa”.

Szczególne kontrowersje budzi użycie w materiałach promocyjnych wizerunku Szuchewycza, który jest jednoznacznie kojarzony z ludobójstwem dokonanym na Polakach i Żydach podczas II wojny światowej. Fakt, że restauracja z tak silnym odniesieniem do UPA jest prowadzona przez firmę zarządzającą siecią Pijana Wiśnia, budzi pytania o podejście do historycznych i politycznych kontekstów jej działalności.

Restauracja „Kryjiwka” została otwarta we Lwowie w wrześniu 2007 roku. Znajduje się w samym centrum miasta, w kamienicy naprzeciw Ratusza. Jej wnętrze ma przypominać bunkier Ukraińskiej Powstańczej Armii, na ścianach znajdują się m.in. zdjęcia bojowników UPA, plakaty propagandowe, broń z epoki, a obsługa często nosiła stroje stylizowane na upowskie (obecnie zwykle są to koszulki z logo „UPA”). Wskazane było, aby osoby wchodzące do środka wzniosły banderowski okrzyk „Sława Ukrajini!”, lub w odpowiedzi na niego odkrzyknęły „Herojam Sława!”.

To kolejny raz gdy w Polsce na światło dzienne wypływają banderowskie sympatie firmy !FEST. W lipcu br. w łódzkiej Manufakturze miało miejsce otarcie pierwszej w Polsce restauracji Rebernia należącej właśnie do tego ukraińskiego holdingu.

Portal www.britishpoles.uk, nawiązał kontakt z rzecznikiem z przedstawicielem firmy !FEST, która jest właścicielem restauracji. „Postaci takie jak Bandera czy Szuchewycz w historiografii ukraińskiej są przedstawione jako bojownicy o niepodległość. Polska czy Wielka Brytania mogą mieć swoich bohaterów. W codziennej działalności Kryjivka nie przekazuje myśli, że musisz zgadzać się z określoną ideologią. Kryjivka jest przede wszystkim miejscem, które ma opowiadać historię Ukrainy. Nasze lokale w Polsce czyli Rebernia i Pijana Wiśnia nie sięgają po analogiczne modele narracyjne” – mówił.

„W mojej osobistej opinii Roman Szuchewycz jest raczej pozytywną postacią dla Ukraińców. Gdzie indziej może być oczywiście postrzegany inaczej. W samej Ukrainie szkoły jeszcze w latach 90. przedstawiały bojowników UPA jako zdrajców. Nie oznacza to, że chcemy wykorzystywać mroczne imiona do promowania restauracji. To miejsce, Kryjivka, jest miejscem prezentującym historię. Gdybyśmy przeszli przez historię Polski można by także znaleźć przypadki tego, że np. Piłsudski zabijał Ukraińców w niektórych regionach ale byłaby to część dłuższej dyskusji historycznej” – dodaje Masełko.

„Nie staramy się wybielać czegokolwiek. Po prostu tworzymy restauracje o określonej tematyce przewodniej. Nie oznacza to, że wszystkie fakty historyczne muszą być tam prezentowane precyzyjnie. […] Pokazujemy tam w zabawny sposób codzienne życie i działalność partyzantów przez serwowanie prostych potraw i gry takie jak +znajdź rosyjskiego zdrajcę+ i tym podobne” – cytuje portal britishpoles.

Kresy.pl/britishpoles

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz