Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Karol Okoński powiedział, że podejrzane działania Huawei nie są dla Polski nowością. Zbierane są też argumenty ws. możliwej decyzji o wykluczeniu chińskiego koncernu z udziału w polskim rynku IT. Zagraniczne media podają, że Pekin jest bardzo zaniepokojony zatrzymaniem Chińczyka przez ABW pod zarzutem szpiegostwa.
W związku z zatrzymaniem przez ABW Polaka Piotra D., byłego oficera ABW, i Chińczyka Weijinga W., dyrektora sprzedaży polskiego oddziału Huawei, pod zarzutem współpracy z chińskim wywiadem, głos zabrał pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Karol Okoński. Powiedział, że „polskie służby dbające o bezpieczeństwo w sieci od dawna analizują działania chińskiej firmy”, a rząd rozważa rekomendacje ostrożności wobec Huawei.
Ponadto ujawnił, że poważnie rozważane jest wykluczenie chińskiej firmy z udziału w rynku IT w Polsce. Decyzja w tej sprawie może zapaść najwcześniej za kilka tygodni. Okoński zaznaczył przy tym, że nie miałoby to bezpośredniego związku z zatrzymaniami, gdyż wynika to z analizy licznych doniesień o podobnych zastrzeżeniach do Huawei z całego świata. Dotyczy to przede wszystkim USA. Zastrzeżenia dotyczą bliskich związków firmy z rządem w Pekinie.
Przeczytaj: Amerykańskie służby apelują do obywateli: Nie kupujcie telefonów Huawei
Minister powiedział, że zbierane są kolejne argumenty ws. rekomendacji, ale rząd nie chce działać pochopnie. Zaznaczył też, że byłoby „idealnie”, gdyby państwa UE i NATO zaprezentowały maksymalnie spójne i zbliżone stanowisko. Okoński zapowiedział, że gdy zostaną zebrane wystarczające dowody i ustalone zostaną konsekwencje decyzji o wykluczeniu Huawei z udziału w rynku IT w Polsce, to decyzja o tym zostanie niezwłocznie zakomunikowana. Podkreślił też, że podejrzane działania chińskiego koncernu nie są dla Polski nowością:
- Okoliczności coraz bardziej wskazują na to, że niektórych dostawców finalnie może będziemy musieli faktycznie wykluczyć z udziału na rynku IT w Polsce. Niemniej sprawa jest wciąż w toku analizy, chcielibyśmy, żeby to była nasza samodzielna decyzja.
Firma Huawei jest jednym z pionierów rywalizacji technologicznej związanej z budową sieci 5G. Media zwracają uwagę, że jej wykluczenie z rynku może podnieść koszty i opóźnić jej budowę. Pojawiły się też doniesienia, że zatrzymanie Piotra D. i Weijinga W. może mieć związek z “infiltracją systemu 5G w Polsce”.
Jak podaje agencja Reuters, władze w Pekinie są bardzo zaniepokojone aresztowaniem Weijinga W. w Polsce. Z kolei dziennik “South China Morning Post” poinformował, że chińskie MSZ wyraziło w tej sprawie “poważne zaniepokojenie”.
W rozmowie z agencją AP rzeczniczka ambasady Chin w Polsce, która nie chciała ujawnić swojej tożsamości powiedziała, że strona chińska “przywiązuje wielką wagę do zatrzymania” w Polsce chińskiego obywatela, któremu zarzucono szpiegostwo. Potwierdziła też wcześniejsze nieoficjalne informacje, że przedstawiciel ambasady ChRL udał się w jego sprawie do MSZ.
Chiny wzywają Polskę “do informowania ich o sytuacji związanej z tą sprawą i do zaaranżowania konsularnej wizyty tak szybko, jak to możliwe”. Oczekują też, że strona polska będzie zajmować się tą sprawą „zgodnie z prawem, rzetelnie i należycie oraz zapewnienia praw, interesów, bezpieczeństwa i humanitarnego traktowania obywatelowi chińskiemu”.
Piotr D. i Weijing W. zostali zatrzymani we wtorek, ale poinformowano o tym dopiero dziś. Postawiono im zarzuty dotyczące szpiegostwa przeciwko Polsce, za co grozi im do 10 lat więzienia. Z ustaleń ABW wynika, że działali na rzecz chińskich służb specjalnych. Zatrzymani nie przyznają się do winy i odmawiają składania zeznań.
Weijing W. to dyrektor sprzedaży na Polskę chińskiej firmy Huawei, posługujący się też imieniem Stanisław. Ukończył polonistykę na Pekińskim Uniwersytecie Studiów Zagranicznych, później studiował w Łodzi, a od 2006 roku pracował w Konsulacie Generalnym ChRL w Gdańsku. W Huawei zaczął pracować w 2011 roku. Początkowo odpowiadał za public relations tej firmy w Polsce oraz za kontakty z przedstawicielstwami dyplomatycznymi. Dwa lata temu został dyrektorem sprzedaży. Jak poinformowano, jego głównym zadaniem była sprzedaż produktów firmy Huawei w sektorze publicznym.
Piotr D., były oficer ABW w stopniu kapitana, w 2011 roku odszedł ze służby. Był m.in. doradcą ówczesnego szefa ABW, gen. Krzysztofa Bondaryka i wiceszefem Departamentu ds. Bezpieczeństwa Teleinformatycznego. Miał dostęp do różnych ważnych informacji, w tym dotyczących funkcjonowania Sieci Łączności Rządowej, który umożliwia przekazywanie najważniejszym osobom w państwie tajnych informacji. Pełnił też ważne funkcje w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji i Urzędzie Komunikacji Elektronicznej.
Jego odejście ze służb wiązano z tzw. infoaferą, dotyczącą korupcji przy rządowych przetargach informatycznych, ale nigdy nie usłyszał zarzutów w tej sprawie. Po tym, jak w 2011 roku zatrzymano Andrzeja M., wcześniej dyrektora Centrum Projektów Teleinformatycznych MSWiA i głównego oskarżonego w infoaferze.
Później zajmował się bezpieczeństwem teleinformatycznym w Wojskowej Akademii Technicznej, Urzędzie Komunikacji Elektronicznej oraz Orange. D. wykładał też na wydziale Prawa i Administracji UKSW. Za działalność zawodową otrzymał liczne odznaczenie państwowe i resortowe.
Przypomnijmy, że 1 grudnia ub. roku Meng Wanzhou, wiceprezes i dyrektor finansowa Huawei, a zarazem córka założyciela firmy będącej największym chińskim producentem sprzętu telekomunikacyjnego, została zatrzymana na lotnisku w Vancouver w Kanadzie na wniosek Amerykanów podczas przesiadki na inny samolot. Jest oskarżana o okłamywanie banków w sprawie wykorzystywania ukrytej spółki zależnej dla prowadzenia sprzedaży w Iranie z naruszeniem sankcji USA. Grozi jej za to ponad 30 lat więzienia. Jej zatrzymanie wywołało oburzenie Pekinu, który zagroził Kanadzie i USA poważnymi konsekwencjami. Wyszła za kaucją wartości 10 mln dolarów kanadyjskich.
Czytaj również: Mateusz Piskorski może wyjść za kaucją – po ponad 2,5 latach aresztu
W ostatnich miesiącach 2018 roku miała miejsce seria restrykcji i zakazów ws. Huawei nakładanych przez różne kraje. Kongres USA wprowadził prawo, które zakazujące agencjom rządowym korzystania z chińskiego sprzętu. Później Australia i Nowa Zelandia zrezygnowały z usług Huawei przy budowie sieci 5G na swoich terytoriach. Podobne plany ma Japonia, która może porzucić sprzęt Huawei. Z kolei władze Czech i Słowacji ostrzegły swoich obywateli przed używaniem produktów chińskiego koncernu.
Ponadto, w bojkot produktów tej firmy zaangażowały się również prywatne firmy telekomunikacyjne, w tym brytyjski BT Group, francuski Orange czy niemiecki Deutsche Telekom.
Rmf24.pl/ Kresy.pl
no przecież chodzi o to aby były firmy , które tylko promują USraelskie szpiegostwo za pomocą IT…masz Huaweia to nie śledzą ciebie żydzi i amerykanie ..dlatego tym śmieciom polskojęzycznym w Polin to nie na rękę
no tak, bo Srajfon i Szajsung wogóle nie szpiegują swoich użytkowników… tjaaaaaaaa!
Huiawei podobno ładuje chipy z backdoorami (pewnie oprogramowanie też). Służby w USA już przecież dawno temu o tym wspominały. Chcecie mieć dobry smartfon bez szpiegowania? Albo Blackberry albo tańsza alternatywa, czyli wgranie custom romu (alternatywne oprogramowanie) oparte na opensorsowym sofcie – LineageOS. Ja kupiłem telefon taki, który ma wsparcie przez to oprogramowanie. Następnie sobie wgrałem najnowszy soft i papa szpiedzy dla szarych mas… Tu lista wspieranych modeli https://download.lineageos.org/
@grzesiu pytanie (trochę) retoryczne, jakie to ma wymierne znaczenie dla przeciętnego Kowalskiego? Że będą wiedzieć jakie strony porno odwiedzał? Ja ostatnio miałem taką sytuację, po wizycie u lekarza który stwierdził uszkodzenie łąkotki rozmawiałem o tym przez telefon (mam srajfona, btw), gdy wróciłem do domu, pomyślałem że wygoogluje jak można zregenerować naderwaną łąkotkę… gdy tylko zacząłem wpisywać rege….. pierwszy wynik jaki mi się wyświetlił – regeneracja uszkodzonej łąkotki! Jakie jest prawdopodobnieństwo???Także ten teges, srajfon już nie tylko śledzi historię przeglądarki ale “słucha” też rozmów i wyłapuje kluczowe frazy… ale że robi to firma z kraju p. Moschbacher to wszystko jest cacy!
@uvara Nie chcę pisać o poważnym problemie jaki mnie spotkał w związku z PISem, ale powiem, że Joachim Brudziński //Minister spraw wewnętrznych i administracji// ma telefon bez systemu i po wizycie w RMF śmiali się na antenie, że na tym telefonie gra w snake- a…. Totalna inwigilacja szarych mas jest dla mnie nieakceptowalna, bo takimi szaraczkami można całkowicie manipulować wiedząc, kto gdzie i kiedy,,,a do generowania statystyk używa się komputerów rozpoznających głos i wszystko.
Pretekstu się szuka by Polska dołączyła do bojkotu wyrobów firmy Huawei-taka jest wola judeo-ussmańskiego Hegemona.Polska jak zwykle skundleniem się odznacza i wśród skunlonych przed szeregi wykracza.A co tam,przecież Polacy mogą więcej płacić za smartfona,by tylko Hegemon mógł się bogacić.
@zefir 100/100, popieram, aż mdli od tego włazidupstwa, czytam i się czerwienię ze wstydu, co wyprawiają polskojęzyczni, ośmieszają Polskę przed całym światem, i póżniej nie bardzo będzie wiadomo jak tą gównianą opinię odkręcić
@budulaj Nie Ty jeden się czerwienisz.Ale miej na uwadze ,że jest całkiem spore grono w Polsce,które tym decyzjom przyklaskuje.