Ukraińska straż graniczna poinformowała, że wojska rosyjskie przerwały granicę na odcinkach obwodów żytomierskiego, a także kijowskiego.
Jak podano, rosyjskie pojazdy wojskowe przeszły przez przejście graniczne Wilcza. Ukraińscy pogranicznicy wraz z żołnierzami „przyjęły walkę”.
Ponadto, artyleria rakietowa ostrzelała stanowisko ukraińskiej straży granicznej „Młacziwka”.
Strona ukraińska oficjalnie zaznacza, że „oddziały przygraniczne w zależności od sytuacji przerzucane są na pozycje zapasowe we współpracy z Siłami Zbrojnymi Ukrainy i Gwardią Narodową”.
Informacje na ten temat podano w podobnym czasie, gdy pojawiły się doniesienia o rosyjskim ataku na lotnisku Hostomel pod Kijowem, z użyciem śmigłowców.
Zobacz: Ukraina: atak śmigłowców na lotnisko pod Kijowem [+VIDEO]
Przeczytaj: Kilkunastu ukraińskich żołnierzy zginęło w obwodzie odeskim
Ukraińskie służby informują też o ciężkich walkach w rejonie Szczastia w Donbasie, a także na południu, w obwodzie chersońskim. Według niepotwierdzonych źródeł, siły rosyjskie czynią tam postępu, miały już rzekomo dojść do linii Dniepru.
Napięcia ukraińsko-rosyjskie uległy w bieżącym tygodniu dalszej eskalacji. W poniedziałek wieczorem Władimir Putin oskarżył Ukrainę o prowadzenie wrogiej Rosji oraz swoim rosyjskojęzycznym obywatelom polityki, a także o stanie się protektoratem zagrażających Rosji USA i NATO. W związku z tym prezydent Rosji podpisał dekrety o republik donbaskich separatystów. W tekście dekretów znalazło się polecenie oficjalnego wprowadzenia wojsk rosyjskich na obszar tych republik. Razem z nimi Moskwa zawarła z separatystycznymi republikami traktaty o przyjaźni, współpracy i pomocy wzajemnej. Przywódcy Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej już zwrócili się do prezydenta Rosji o udzielenie im „wsparcia” wobec, jak twierdzili, ataków sił ukraińskich.
Nad ranem, w specjalnym przemówieniu, Władimir Putin ogłosił rozpoczęcie „specjalnej operacji wojskowej” przeciw Ukrainie. Uzasadnił to tym, że że USA i NATO od trzech dekad miały ignorować interesy Rosji i przybliżały się do jej granic, koncentrując wzdłuż nich potencjał militarny. Ukrainę określił jako pozostającą pod władzą „neonazistów” i urządzającą w Donbasie „ludobójstwo”.
Wkrótce potem oddziały rosyjskiej armii przekroczyły granice Ukrainy w różnych miejscach oraz rozpoczął się ostrzał rakietowy i bombardowanie jej terytorium.
Unian / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!