Jeden z najbogatszych Rosjan, Roman Abramowicz wylądował dziś na lotnisku ben Guriona w Tel Awiwie, jak poinformowały izraelskie media.

O przyjeździe Abramowicza do Izraela poinformował między innymi izraelski dziennik “Times of Israel”. Rosyjski oligarcha miał pojawić się w Tel Awiwie w poniedziałek. Jak twierdzi gazeta na miejscu odebrał dokumenty potwierdzające jego izraelskie obywatelstwo. Gazet przypomina też, że brytyjska wiza Abramowicza straciła ważność w zeszłym miesiącu, zaś od 2015 roku obowiązują surowsze zasady legalizowania swojego pobytu na terytorium Wielkiej Brytanii. Ostatnie napięcie między Londynem a Moskwą, związane ze sprawą Siergieja Skripala, znacząco obniżyły szanse Abramowicza na uzyskanie brytyjskiej wizy, twierdzi “Times od Israel”.

Fakt przybycia Abramowicza do Izraela i posiadania przez niego obywatelstwa tego państwa potwierdziło miejscowe Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. “Roman Abramowicz przybył do ambasady Izraela w Moskwie jak każda inna osoba. Wypełnił wniosek o zezwolenie na imigrację, jego dokumenty zostały sprawdzona zgodnie z Prawem Powrotu i faktycznie jest on uprawniony” – powiedział rzecznik izraelskiego MSW, potwierdzając, że Abramowicz uzyskał obywatelstwo Izraela przedstawiając dowody swojego żydowskiego pochodzenia. Abramowicz zamieszkał w posiadłości w dzielnicy Tel Awiwu Neve Tzedek.

51-letni Abramowicz jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie i w Rosji, a obecnie najbogatszym Izraelczykiem. Jego majątek szacowany jest na 12,5 miliarda dolarów. Abramowicz zbił go na współpracy z czołowym niegdyś oligarchą Borysem Bieriezowskim. Był właścicielem firmy naftowej Sibnieft, którą w 2005 roku sprzedał Gazpromowi. Od 2003 roku jest właścicielem klubu piłkarskiego Chelsea Londyn. W latach 2000-2008 był gubernatorem Czukotki. Od lat mieszkał w Wielkiej Brytanii.

timesofisrael.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply