Rosja może nie kupić Mistrala od Francji
Rosja zdecydowała się nabyć śmigłowcowce dla swojej marynarki wojennej, ale jeszcze nie wybrała dostawcy – oświadczył dyrektor rosyjskiego działu współdziałania wojskowo-technicznego Michaił Dmitriew.
Od kilku miesięcy Kreml negocjuje z Francją kupno śmigłowcowców klasy Mistral, jednak Paryż nie życzyłby sobie, aby pewne wyposażenia wojskowe i technologiczne były włączone do kontraktu.
“Decyzja nabycia jednego śmigłowcowca została podjęta. Teraz marynarcepozostaje kwestia wyboru dostawcy” –oświadczył Dmitriew agencji Interfax w piątek 23 kwietnia.
Interfax dodaje, że do potencjalnych dostawców należą, poza Francją, Hiszpania i Dania. Prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew, uda się w tym tygodniu do ostatniego z tych krajów.
Michaił Dmitriew okazuje się być znacznie mniej stanowczy niż w środę, kiedy zapewnił agencję RIA Novosti, że Rosja zadecydowała na poziomie “politycznym”kupno od Francji okrętu wojennego typu Mistral i ma nadzieję podpisać umowę od tego momentu do końca 2010 roku. “Decyzja polityczna kupna okrętów typu Mistral została podjęta w Rosji. Obecnieintensywne narady są w toku (…)Przypuszczalnie porozumienie zFrancją (…) zostanie podpisane przed końcem 2010 roku” – mówił wówczas Dmitriew.
Okręty klasy Mistral, znane w marynarce francuskiej jako “śmigłowcowce desantowe” (BPC) mogą przenosić ładunek 21 300 ton i załadować aż do szesnastu śmigłowców typu NH90 lub Tiger. BPC może również przenosić czterdzieści czołgów Leclerc i służyć za okręt dowodzenia.
Jadwiga Senska/lemonde.fr/Kresy.pl
Zobacz także:
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!