Republikanie chcą muru na granicy z Meksykiem w zamian za pomoc dla Ukrainy. Demokraci przeciwko

Demokraci w Izbie Reprezentantów odrzucili żądania Republikanów dotyczące nowych, rygorystycznych środków bezpieczeństwa granic w zamian za pomoc dla Ukrainy.

Republikański spiker Mike Johnson przekazał, że Republikanie sprzeciwią się jakiejkolwiek nowej pomocy dla Kijowa, chyba że będzie jej towarzyszyć zaostrzenie polityki migracyjnej m.in. poprzez budowę nowego muru na granicy amerykańsko-meksykańskiej.

Demokraci zapowiadają z kolei odrzucenie każdego pakietu pomocy dla Ukrainy, który zawierałby proponowane przez Republikanów rozwiązania.

Pod przewodnictwem byłego spikera Kevina McCarthy’ego (Kalifornia) przywódcy Republikanów w Izbie Reprezentantów przeprowadzili we wrześniu ubiegłego roku głosowanie testowe w sprawie finansowania Ukrainy, któremu sprzeciwiła się większość Republikanów.

Republikańscy przywódcy zazwyczaj przestrzegają „zasady Hasterta” unikając wszelkich przepisów, które nie mają poparcia większości ich ugrupowania.

Johnson stoi obecnie także w obliczu nacisków ze strony konserwatystów walczących o cięcie wydatków federalnych w imię redukcji deficytu budżetowego.

„Nie chcę nawet finansować mojego rządu, jeśli administracja nie zabezpieczy granicy, nie mówiąc już o finansowaniu rządu Ukrainy w zamian za obronę Ameryki” – powiedział w czwartek w wywiadzie dla CNN republikanin Warren Davidson (ze stanu Ohio).

Biorąc pod uwagę niepokoje wśród konserwatystów, niektórzy Demokraci spekulują, że Johnson stara się uciąć nowe fundusze dla Ukrainy, łącząc je z przepisami imigracyjnymi, które Demokraci odrzucą. Taka strategia nie tylko pozwoliłaby mu uniknąć zaciekłej walki wewnętrznej, ale także zapewniłaby mu przewagę polityczną w postaci zrzucenia winy za impas na Demokratów.

Amerykańska pomoc wojskowa dla Ukrainy „wstrzymała się”, przekazał w czwartek Biały Dom.

„Tak, wydaliśmy ostatni pakiet wypłat, na który mieliśmy środki. I dlatego tak ważne jest, aby Kongres zrealizował ten dodatkowy wniosek dotyczący bezpieczeństwa narodowego, abyśmy otrzymali więcej funduszy” – powiedział na konferencji prasowej rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

„Udzielana przez nas pomoc została wstrzymana. Ataki przeprowadzane przez Rosjan tylko się nasilają. A teraz, jak mówiłem na początku tego tygodnia, do swojej brudnej roboty używają północnokoreańskich rakiet balistycznych”.

Urzędnik Białego Domu dodał, że potrzeba pomocy wojskowej jest „w tej chwili pilna, szczególnie w tych zimowych miesiącach”.

„Tuż przed Nowym Rokiem i po Świętach Bożego Narodzenia przekazaliśmy Ukrainie ostatni pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa, na który mamy środki. I potrzebujemy wsparcia Kongresu, abyśmy mogli to kontynuować” – powiedział wcześniej John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.

W październiku prezydent USA Joe Biden zwrócił się do Kongresu o zatwierdzenie dodatkowego finansowania, w tym ponad 60 miliardów dolarów dla Ukrainy. Utknęła jednak w Senacie z powodu nieporozumień w sprawie bezpieczeństwa granicy z Meksykiem.

Kresy.pl / thehill.com