Wicepremier Ukrainy: odblokowanie ekshumacji na Wołyniu to nie problem

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w telewizji Polsat News wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk odniosła się do sprawy blokady prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych specjalistów polskiego IPN na Ukrainie.

Występująca w poniedziałek w programie “Gość Wydarzeń” w Polsat News wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk została m.in. zapytana o to, czy Ukraina zgodzi się na ekshumacje ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Ukraińska polityk odpowiedziała, że “nie ma takich spraw, takich kwestii, również historycznych, których nie moglibyśmy omówić i znaleźć rozwiązania”. Wereszczuk deklarowała, że nie sądzi, by zniesienie zakazu ekshumacji było problemem.

“Zrobimy wszystko, żeby szybko rozwiązać wszystkie problemy z przeszłości. Najważniejsze to mieć dobre chęci, a my mamy wolę i chęci” – mówiła.

Bogdan Rymanowski spytał też Irynę Wereszczuk, czy bohaterowie obecnej wojny z Rosją zastąpią na Ukrainie dawnych “bohaterów”, takich jak Stepan Bandera. Wicepremier Ukrainy odparła, że “każdy okres historyczny ma swoich bohaterów i swój kontekst”. Dodawała, że “teraz rodzi się nowa historia”.

Odnosząc się do sytuacji ukraińskich żołnierzy wziętych do niewoli w Mariupolu Wereszczuk powiedziała, że do tej pory nie odbyła się żadna wymiana na rosyjskich jeńców. Zasugerowała, że Rosjanie mogą złamać uzgodnienia o wymianie jeńców, ale wyraziła nadzieję, że pod wpływem zagranicznej presji nie zrobią tego.

Niedzielne wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy w ukraińskim parlamencie Wereszczuk określiła mianem “historycznego”. Przypomniała, że Duda jest jedynym do tej pory zagranicznym przywódcą, który w czasie obecnej wojny wystąpił w Radzie Najwyższej Ukrainy. Jej zdaniem nadzwyczajne było też przyjęcie polskiego prezydenta przez ukraińskich deputowanych.

“Wydaje mi się, że taka szczerość w stosunkach, którą mamy w relacjach z Polską, świadczy o tym, że właśnie Polska jest przykładem tego, jakie powinno być stosunki między sąsiadami, między sojusznikami” – uważa Iryna Wereszczuk.

Przypomnijmy, że w piątek ukraińskie władze po ponad 6 latach odsłoniły posągi lwów na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Kamienne posągi lwów wróciły na cmentarz w grudniu 2015 roku za cichą zgodą władz miasta. Jednak pod naciskiem ukraińskich środowisk nacjonalistycznych uważających, że powrót posągów odbył się nielegalnie, lwy zostały schowane w pudłach z płyt paździerzowych.

Zakaz prac specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na Ukrainie, a także zakaz powtórnych pochówków szczątków polskich ofiar władze ukraińskie utrzymują od 2017 roku, od czasu rozebrania nielegalnego pomnika UPA w Hruszowicach. Ostatnio uzależniały wznowienie tych prac od określonego przez nie odnowienia przez Polskę tablicy na upowskim pomniku w Monasterzu na Podkarpaciu.

Kresy.pl / polsatnews.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Czeslaw
    Czeslaw :

    “to nie problem” – ale nie zadeklarowała że zezwolą na ekshumację, pewnie zaczną stawiać warunki a nasze władze, niestety, w stosunku do Ukrainy ustawiają się w pozycji klienta, zamiast powinno być odwrotnie. W Polsce w sejmie pełno flag ukraińskich a jak przemawiał prezydent A.Duda w Kijowie to nawet w tamtym czasie w parlamencie ukraińskim polskich flag nie było

    • jaro7
      jaro7 :

      Najlepsze że on podziękował ukraińcom zamiast ukraińcy nam.No ale Duda reprezentuje ich interesy anie polskie.Jeździ i lata wszedzię jak popereta ale w ukraińskich interesach,teraz ponoć wycieczka do Egiptu w tej sprawie.

  2. jaro7
    jaro7 :

    „Wydaje mi się, że taka szczerość w stosunkach, którą mamy w relacjach z Polską, świadczy o tym, że właśnie Polska jest przykładem tego, jakie powinno być stosunki między sąsiadami, między sojusznikami” – uważa Iryna Wereszczuk.Czyli my wam wszystko wy nam nic,o przepraszam dykty zdjęliście z Lwów ,to już niemal kamień miliowy w “super” stosunkach.Pani Wereszczuk w Polsce sa nie tylko naiwni ludzie,więc bez opowiadania bajek.I dlaczego to JEST problem od wielu lat.