Rząd Węgier nie ustaje w naciskach na Ukrainę by wycofała się ona z ustawy oświatowej grożącej stopniową ukrainizacją szkół mniejszości narodowych w tym kraju, w tym węgierskich i polskich.

Ukraińska agencja informacyjna UNIAN napisał o liście węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych do sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga w którym zadeklarowało, że Budapeszt zablokuje każdą decyzję podjętą na przyszłotygodniowym szczycie NATO z przedstawicielami Ukrainy i Gruzji. UNIAN powołuje się na informacje pochodzące od samego Stoltenberga.

Według agencji list węgierskiego rządu do szefa NATO został wysłany trzy dni po kolejnym spotkaniu negocjacyjnym jakie przedstawiciele ukraińskiego Ministerstwa Oświaty przeprowadziło z reprezentantami wspólnoty Węgrów na Ukrainie w zamieszkanym przez nich zakarpackim miasteczku Berehowe-Beregszász. Strona ukraińska wyraża zaskoczenie węgierskim wetem twierdzą, że po tym spotkaniu na Zakarpaciu minister spraw zagraniczny Węgier Péter Szijjártó miał wyrażać gotowość do uchylenia blokady dla ukraińskich ambicji w NATO.

Tymczasem w liście do Stoltenberga Szijjártó miał jednoznacznie zadeklarować, że spotkanie w Berehowe zakończyło się fiaskiem i w związku z brakiem ustępstw ze strony ukraińskiej Węgry utrzymają swoją twarde stanowisko wobec Kijowa.

We wrześniu 2017 r. Ukraina przyjęła nową ustawę oświatową, która otwiera możliwość ukrainizacji szkół mniejszości narodowych, w tym szkół polskich. Nowe ukraińskie prawo oświatowe stwierdza, że „językiem nauczania (procesu edukacyjnego) w placówkach oświatowych jest język państwowy”, czyli język ukraiński. Zgodnie z przyjętą ustawą, od przyszłego roku szkolnego dzieci będą mogły uczyć się w swoim języku ojczystym tylko w państwowych przedszkolach i do klasy IV szkoły początkowej. Od klasy V, wszystkie przedmioty miałyby być nauczane w języku ukraińskim. Szkoły mniejszości narodowych, w których teraz większość przedmiotów nauczana jest w ich językach, będą musiały stopniowo przejść na język ukraiński. Dotyczy to szkół ponadpodstawowych i wyższych. Ustawa otwiera możliwość dowolnego zwiększania liczby przedmiotów nauczanych po ukraińsku samymi aktami wykonawczymi. Bez względu na to jak ustawa zostanie skonkretyzowana na poziomie tych przepisów już oznacza pogorszenie sytuacji, bowiem uniemożliwia nauczanie wyłącznie w języku mniejszości.

Władze Węgier natychmiast po przyjęciu ustawy zadeklarowały, że będą blokować wszelkie polityczne kroki na rzecz integracji Ukrainy z Unią Europejską i NATO tak długo, aż Ukraińcy nie wycofają się z przepisów groźnych dla szkół mniejszości narodowych. Tymczasem rząd Polski zadowolił się deklaracją ukraińskiej minister oświaty, że nowa ustawa nie stwarza żadnych zagrożeń dla polskich szkół na Ukrainie.

unian.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply