Dziennikarze i filmowcy, którzy towarzyszyli Saakaszwilemu w jego powrocie na Ukrainę, muszą zapłacić grzywnę.

Ukraińskie sądy ukarały grzywnami 11 dziennikarzy i filmowców, którzy 10. września br. towarzysząc Micheilowi Saakaszwilemu w nielegalny sposób przekroczyli granicę Ukrainy na przejściu granicznym w Szehyniach. – poinformował portal Gławkom.

Analizując postanowienia sądów rejonowych obwodu lwowskiego dziennkarze Gławkomu ustalili, że grzywny po 3,4 tys. hrywien (równowartość prawie 500 złotych) muszą zapłacić: amerykańscy reżyserzy Brian James Andrew i Clemence Marley Danielle, dziennikarz portalu Strana.ua Switłana Kriukowa, dziennikarz TOW „Nowyny-24 hodyny” Angelina Pyczyk, producent tegoż programu Ołeksij Chudencow i jego operator Marko Hawryłow, dwóch dziennikarzy gruzińskiej telewizji „Rustawi-2” Tom Czageliszwili i Tamar Bagaszwili oraz dwóch operatorów tej stacji Giorgi Czikwiładze i Datun Majsuradze, a także producent filmów dokumantalnych dla tej stacji Giorgi Czaduneli.

Przypomnijmy, że były prezydent Gruzji a obecnie ukraiński polityk, któremu prezydent Poroszenko odebrał ukraińskiej obywatelstwo, gdy ten przebywał w USA, wdarł się 10. września na Ukrainę przez przejście graniczne w Medyce/Szehyniach przy pomocy swoich zwolenników, którzy przerwali kordon ukraińskich pograniczników. Sąd rejonowy w Mościskach uznał go później za winnego nielegalnego przekroczenia granicy i nałożył na niego grzywnę w wysokości 200 minimalnych kwot wolnych od podatku, czyli 3,4 tys. hrywien. Ponadto polityk ma również pokryć koszty postępowania w wysokości 320 hrywien.

Na Ukrainie Saakaszwili wystąpił z wnioskiem o udzielenie mu azylu politycznego. 24. października Państwowa Migracyjna Służba Ukrainy odmówiła Saakaszwilemu udzielenia schronienia, a prokurator generalny Jurij Łucenko powiedział, że polityka można teraz deportować lub poddać ekstradycji. Mimo to Saakaszwili kontynuuje prowadzenie na Ukrainie działalności politycznej.

Kresy.pl / Gławkom

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply