Działania Zachodu sprawiły, że na szali znalazło się dzisiaj istnienie Rosji – uważa doradca Władimira Putina Władimir Miedinski.
Jak podaje TASS, Władimir Miedinski, który jest doradcą Władimira Putina i przewodniczącym rosyjskiej delegacji na rozmowy pokojowe z Ukrainą, wyraził swoją ocenę aktualnej sytuacji Rosji w czwartek podczas posiedzenia międzyresortowej komisji ds. edukacji historycznej.
“Stawką jest dzisiaj samo istnienie Rosji jako cywilizacji rosyjskiej” – powiedział Miedinski. Obecne wydarzenia porównał do takich wydarzeń historycznych jak wielka smuta, przedednie rewolucji lutowej w Rosji oraz upadek Związku Radzieckiego.
“Do tego popycha nas kolektywny Zachód. (…) Jesteśmy popychani w kierunku zniszczenia systemu politycznego, zniszczenia kraju” – uważa współpracownik rosyjskiego prezydenta.
Jego zdaniem obecne wydarzenia są wynikiem 15 lat „prania mózgów” Ukraińców “alternatywną historią”, w której „Rosja jest “odwiecznym wrogiem”.
Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała nałożenie dotkliwych sankcji na Rosję. Informowaliśmy, że Unia Europejska wykluczyła siedem rosyjskich banków z systemu rozliczeń międzynarodowych SWIFT. Rząd USA wprowadził sankcje zabraniające amerykańskim podmiotom transakcji z rosyjskim bankiem centralnym i innymi państwowymi instytucjami finansowymi. Podawaliśmy, że na taki sam krok zdecydował się brytyjski rząd, zakazując podmiotom dokonywania transakcji z rosyjskim bankiem centralnym, ministerstwem finansów oraz państwowym funduszem majątkowym. Z kolei szef unijnej dyplomacji poinformował, że UE rozszerza grupę podmiotów i osób, które zostaną objęte pakietem sankcji. Także Japonia zamroziła aktywa prezydenta Rosji Władimira Putina oraz jego kluczowych urzędników. UE zakazała transakcji z niektórymi rosyjskimi przedsiębiorstwami państwowymi oraz zakazała nowych inwestycji w rosyjskim sektorze energetycznym. Sankcje przewidują także ograniczenia w handlu żelazem i stalą oraz towarami luksusowymi z Rosją. Pojawiły się propozycje całkowitej rezygnacji z rosyjskich surowców energetycznych. Międzynarodowe korporacje przyłączają się do działań rządów. Do tej pory kilkaset globalnych firm i koncernów zrezygnowało z różnych form działalności na rosyjskim rynku.
Kresy.pl / tass.ru
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!