W Kotłasie, mieście w północnym obwodzie archangielskim mieszkańcy wywalczyli prawo do protestowania przeciwko planowanemu przez władze wysypisku śmieci.

Protesty przeciwko ulokowaniu w okolicy Kotłasu wysypiska na które będą zwożone śmieci z Moskwy trwają od ponad roku. W niedzielę doszło do masowego wystąpienia mieszkańców. Kilka tysięcy z nich z nich zgromadziło się na na ulicy 70-lecia Października. Według organizatorów ich liczba przekroczyła 10 tys. jednak niezależni obserwatorzy szacują ją raczej na 4-5 tys. To liczna demonstracja biorąc pod uwagę, że w Kotłasie zamieszkuje niecałe 62 tys. ludzi. Władze miejskie wyliczyły natomiast, że protestował niecały tysiąc osób.

Jak podaje portal rozgłośni radiowej Echo Moskwy akcja protestacyjna była usankcjonowana. Ale udało ją się zalegalizować dopiero przy czwartym podejściu. Po odmowach organizatorzy manifestacji zaskarżyli decyzję urzędników do sądu i tam uzyskali zgodę na przeprowadzenie zaplanowanej akcji.

Zebrani uchwalili rezolucję w której domagają się natychmiastowego wstrzymania budowy wysypiska śmiecie przy stacji kolejowej Szyjes, przeprowadzenia oceny jakie szkody ekologiczne spowodowały dotychczasowe prace oraz wprowadzenia całkowitego zakazu na zwożenie do obwodu archangielskiego śmieci spoza tego regionu.

Czytaj także: W Mińsku znów protestowano przeciw integracji z Rosją

echo.msk.ru/zona.media/novayagazeta.ru/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply