Rubel najsłabszy od dziesięciu miesięcy

Na giełdzie moskiewskiej doszło do dalszego spadku wartości rubla wobec innych walut do poziomu z kwietnia, kiedy to rosyjska waluta mierzyła się z szokiem początku wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Do godziny 17 w poniedziałek dolar osiągnął na moskiewskiej giełdzie wartość do 73,83 rubli, drożejąc o 43,5 kopiejek. Euro natomiast podrożało o 61,75 kopiejek, do wartości 79,06 rubli. Koszyk dwuwalutowy (0,55 dolara i 0,45 euro) również notowany na moskiewskiej giełdzie podrażał o 51,71 kopiejek – do 76,18 rubli. Kurs chińskiego juana wzrósł o 5,1 kopiejek, do poziomu 10,8 rubli, poinformowała agencja informacyjna Interfax.

Według ekspertów Interfax-CEA rubel osłabł wobec dolara i euro poniważ, oferenci zareagowali na spadek cen ropy i czekali na informacje o nowych sankcjach. Unia Europejska zapowiedziała bowiem niedawno, że ​​pod koniec lutego planuje wprowadzić kolejny, dziesiąty pakiet sankcji wobec Rosji.

UE zamierza objąć cztery rosyjskie banki, w tym Alfa-Bank, nowym pakietem sankcji, a także wprowadzić zakaz ekportu szeregu towarów do Rosji, Interax podał za portalem Politico, powołującym się na anonimowe źródła. Na listę sankcyjną ma trafić 130 osób i podmiotów prawnych, w tym wojskowych, dziennikarzy państwowych mediów, a także firm i osób z innych krajów związanych z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym czy grupą Wagnera.

10 lutego rosyjski wicepremier Aleksander Nowak zapowiedział z kolei , że od marca Rosja ograniczy jednostronnie wydobycie ropy (bez kondensatu) o 500 tys. baryłek dziennie. Według źródeł mówimy o spadku z poziomu ok. 9,9 mln baryłek dziennie. Bloomberg nazwał tę decyzję pierwszym poważnym sygnałem, że zachodnie sankcje nałożone na kraj wpływają na jego produkcję.

W 2023 roku Rosja zamierza przekierować strumień eksportu ropy i produktów ropopochodnych do krajów, które nie są wrogie wobec niej, zwiększając ich udział w ogólnej strukturze wywozu tego surowca do 75-80 proc, przekazał w poniedziałek Nowak w artykule opublikowanym przez magazyn Energy Policy.

„W tym roku planowane jest wysłanie ponad 80 proc. eksportu ropy i 75 proc. produktów naftowych do zaprzyjaźnionych krajów. Jeśli chodzi o dostawy do państw, które utrzymują bezprawne ograniczenia cenowe, to nasze stanowisko tutaj jest powszechnie znane i pozostaje bez zmian: takie kraje nie będą otrzymywać rosyjskiej ropy” – przytoczyła agencja.

Rosyjski wicepremier zwrócił też uwagę, że w ubiegłym roku w celu reorientacji dostaw do innych krajów zrealizowano projekt zwiększenia przewozów w kierunku portu Koźmino, co zapewniło zwiększenie transportu ropy do krajów Azji i Pacyfiku regionu do 42 mln ton rocznie. Wcześniej szef TransnieftiyNikołaj Tokariew mówił, że w ubiegłym roku przeładunki w Koźminie wyniosły 42 mln ton ropy, przy projektowej przepustowości portu na poziomie 30 mln ton.

Od grudnia 2022 roku weszły w życie sankcje na import rosyjskiej ropy przez Unię Europejską, od 5 lutego 2023 roku Europa zrezygnowała z rosyjskich produktów naftowych.

Państwa G7 i Unia Europejska zezwoliły swoim firmom na transport rosyjskiej ropy tylko pod warunkiem, że będzie ona sprzedawana po cenie nie wyższej niż ustalony przez nie „pułap” 60 dol. za baryłkę.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Indie kupiły w zeszłym roku 231,58 mln ton rosyjskiej ropy czyli o 42 proc. więcej niż rok wcześniej. W pierwszej trójce dostawców w ubiegłym roku znalazła się Rosja, która dostarczyła 33,37 mln ton ropy w ciągu 12 miesięcy (wobec 3,66 mln ton w 2021 r.), spychając Zjednoczone Emiraty Arabskie na czwarte miejsce (22,59 mln ton, wzrost o 37 proc.). Drugie miejsce pod względem dostaw utrzymała Arabia Saudyjska, która dostarczyła 41,33 mln ton (plus 54 proc. rok do roku), pierwsze – Irak, który dostarczył 53,35 mln ton (plus 28 proc. rok do roku).

Indie kupiły w grudniu 25,75 mln ton ropy, co oznacza wzrost o 20 proc. w stosunku do grudnia 2021 r. i o 32 proc. w stosunku do listopada 2022 r. 

Ceny ropy nieco wyhamowały tempo spadku, ale w poniedziałek nadal taniały. Do godziny 19:00 czasu moskiewskiego kwietniowe futuresy a ropę Brent spadły o 0,39 proc. do 86,05 dol. za baryłkę. Marcowe futuresy WTI były w tym czasie tańsze o 0,33 proc, do 79,46 dol. za baryłkę.

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply