Państwa Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie limitu ceny rosyjskiej ropy naftowej transportowanej drogą morską – poinformowała szefowa KE Ursula von der Leyen.
O decyzji poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
„Dzisiaj Unia Europejska, grupa G7 i inni globalni partnerzy zgodzili się na wprowadzenie światowego limitu ceny na ropę z Rosji transportowaną drogą morską” – powiedziała von der Leyen. „Musimy jednak zapewnić, aby kraje wschodzące i rozwijające się nadal miały dostęp do rosyjskiej ropy naftowej po ograniczonych cenach” – dodała.
The EU agreement on an oil price cap, coordinated with G7 and others, will reduce Russia’s revenues significantly.
It will help us stabilise global energy prices, benefitting emerging economies around the world. pic.twitter.com/3WmIalIe5y
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) December 2, 2022
Według przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, embargo na ropę zmniejszy import tego surowca z Rosji do krajów UE o około 90 proc.
Maksymalna cena, za którą członkowie Unii Europejskiej będą mogli kupować rosyjską ropę naftową w długoterminowych kontraktach, została ustalona na 60 dol. za baryłkę.
Polska od początku wydłużała rozmowy, apelując o niższy limit, by w ten sposób ograniczyć zyski Rosji ze sprzedaży surowca.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że rząd Polski chciał ustalenia ceny na poziomie 20 dol. za baryłkę. Pierwotnie KE chciała limitu na poziomie 70 dol., co oznacza w ramach negocjacji udało się go obniżyć o jedną siódmą. Polscy dyplomaci podnosili, że limitowi musi towarzyszyć przyjęcie przez Unię Europejską 9. pakietu sankcji wobec Rosji
Kraje takie jak Grecja czy Malta, posiadające rozwiniętą strukturę transportu morskiego, nie zgadzały się, by cena była niższa niż 70 dolarów.
Jak podkreśla „Business Insider”, cena na poziomie 60 dol. za baryłkę jest wyraźnie niższa niż rynkowe notowania ropy na giełdach w Londynie i Nowym Jorku. Dużo tańszy jest jednak rosyjski Urals. Za baryłkę ropy Brent trzeba dziś płacić ok. 85 dol. Dla porównania notowania rosyjskiego surowca to ok. 69 dol.
Jak wskazali w ostatnim raporcie eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), cena przyjęta w budżecie Federacji Rosyjskiej na 2022 r., miała kształtować się na poziomie nieco ponad 62 dol. za baryłkę. Koszta wydobycia rosyjskiego surowca szacowane przez Rystad Energy w zależności od złoża wynoszą 20-50 dol. za baryłkę.
Limit cenowy na rosyjską ropę ma wejść w życie 5 grudnia. Wtedy też planowane jest wprowadzenie osobnego embarga UE na import rosyjskiej ropy naftowej sprowadzanej drogą morską.
Wicepremier Rosji, Aleksander Nowak zapowiedział już, że Federacja Rosyjska nie będzie dostarczać ropy i produktów ropopochodnych do krajów, które przystąpią do mechanizmu limitu cen.
Czytaj także: Rosja nie sprzeda ropy krajom, które narzucą limity cenowe
Kresy.pl / money.pl / busienssinsider.com.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!