Ministerstwo zdrowia Rosji zaproponowało blokowanie stron internetowych zawierających wezwania do niepoddawania się szczepieniom. W piątek o przygotowywanych zmianach w prawie poinformowała rosyjska wiceminister zdrowia Tatiana Jakowlewa. – pisze Interfax.
Rosyjskie ministerstwo przygotowało projekty nowelizacji ustaw “O informacji, technologiach informacyjnych i ochronie informacji”, “O mediach masowych” i “O immunoprofilaktyce chorób zakaźnych”. Oprócz tego w kodeksie administracyjnym mają znaleźć się przepisy przewidujące kary za publiczne wezwania do odmowy szczepień w internecie i w mediach.
Zdaniem Jakowlewej w Rosji, podobnie jak na całym świecie, da się zauważyć aktywizację ruchów antyszczepionkowych. Do informowania o ryzykach związanych ze szczepieniami wykorzystują one media i internet. Do odmowy szczepień nawołują także religijne sekty. Prezentując nieobiektywną informację podważa się zaufanie obywateli do szczepień – uważa rosyjska wiceminister zdrowia.
Jak pisze Interfax, 11. kwietnia komitet Dumy Państwowej ds. ochrony zdrowia przeprowadzi debatę na temat problemu niepoddawania się szczepieniom. W szczególności podniesiona zostanie kwestia zmian w istniejących przepisach – w zakresie wymogów dotyczących badania dzieci przed szczepieniem, stworzenia jednolitej bazy danych o szczepieniach, rozszerzenia listy zawodów objętych obowiązkowymi szczepieniami oraz wymogów sanitarnych dla migrantów.
CZYTAJ TAKŻE: Rząd przeznaczy miliony złotych na obowiązkowe szczepienia dla migrantów z Ukrainy
Kresy.pl / Interfax
W warunkach sanitarnych jakie tam panują, to może być smutna konieczność, szczególnie jeśli chodzi o najbardziej zakaźne choroby. To samo powinno obowiązywać na ukrainie. A obecnie niestety obowiązuje w… Polsce.
Pszedłem na skróty – chodziło mi o obowiązek szczepień, nie o blokowanie stron.